Budowa autostrady A1 pomiędzy Toruniem a Włocławkiem już się rozpoczęła, jednak pozwolenie na budowę tej trasy zostało uchylone przez Naczelny Sąd Administracyjny. Sytuacja ta jest spowodowana wnioskiem Aleksandrowa Kujawskiego, który obawia się o dostęp do wody, ponieważ GDDKiA zaniedbała tę sprawę i nie zabezpieczyła ujęć dla gminy.

Na razie sprawa jest nierozstrzygnięta. Okazuje się więc, że pozwolenie na budowę wydano łamiąc prawo. Jeśli doszłoby do zablokowania tej inwestycji GDDKiA, znalazłaby się w poważnych kłopotach, dlatego też władze Aleksandrowa Kujawskiego spodziewają się szybkiego wyjaśnienia sprawy i spełnienia wymaganych warunków przez inwestora tak, by nic nie stało na przeszkodzie kontynuowaniu budowy.
Inwestor na razie nie komentuje sytuacji, czekając na uzasadnienie sądowego wyroku. Uspokaja jednak, że inwestycja nie jest zagrożona.

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.