Podpisano umowy na dokończenie projektowania i budowy dwóch odcinków drogi ekspresowej S61: Suwałki–Budzisko i Podborze–Śniadowo. Łączna długość obu fragmentów to 40 km, a sumaryczna wartość kontraktów wynosi około 1,8 mld zł. W maju 2019 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) odstąpiła od umów z poprzednimi wykonawcami.
Budowa S61. Fot. GDDKiA
- Poprzednie umowy rozwiązano z winy wykonawców
- Cała S61 ma być gotowa w III kwartale 2023 r.
- Trasa S61 to element Via Baltiki
Odcinek Suwałki–Budzisko będzie mieć 24,1 km długości, dwie jezdnie po dwa pasy ruchu z nawierzchnią z betonu cementowego. Poprzedni wykonawca, firma Impresa Pizzarotti, po uzyskaniu w maju 2019 r. zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID) nie przystąpił do prowadzenia robót. Jak przypomina Generalna Dyrekcja, od umowy odstąpiono ze względu na brak mobilizacji i faktycznych przygotowań wykonawcy do rozpoczęcia robót (m.in. nie zostały zgłoszone listy podwykonawców na usługi i roboty, a przedłożony projekt czasowej organizacji ruchu nie miał wszystkich wymaganych prawem opinii, w tym m.in. policji).
Źródło: GDDKiA
W obecnym kontrakcie z firmą Budimex wpisano kwotę niemal 1 mld. Zadaniem nowego wykonawcy, poza samą budową drogi, będzie dokończenie projektowania (ewentualnie optymalizacja projektu), w razie konieczności zmiana decyzji ZRID oraz uzyskanie pozwoleniu na użytkowanie i oddanie nowej trasy do użytku. W jej ciągu powstaną m.in. 33 obiekty inżynieryjne oraz dwa węzły: Suwałki Północ i Szypliszki. Wszystko ma być gotowe jesienią 2022 r.
Z kolei na III kwartał 2023 r. zaplanowano koniec robót na odcinku S61 od węzła Podborze (z węzłem) do węzła Śniadowo (bez węzła), który ma mieć 19,4 km długości. Poprzedni wykonawca, konsorcjum firm z liderem Rubau Polska, miał pracować w formule „projektuj i buduj”, ale nie złożył nawet wniosku o ZRID. Zadaniem nowego, firmy Polaqua, będzie uzyskanie decyzji ZRID oraz budowa drogi, uzyskanie pozwolenia na użytkowanie oraz oddanie jej do użytku. Zajmie się też np. dookreśleniem rodzaju nawierzchni. W ciągu tej trasy zaplanowano m.in. cztery mosty, 22 wiadukty drogowe i sześć przejść dla zwierząt, a także dwa węzły drogowe: Podborze i Komorowo. W ramach tego zadania przebudowane mają być 3 km istniejącej S8. Nowy wykonawca sprecyzuje rodzaj nawierzchni na etapie projektu budowlanego. Wartość nowej umowy to blisko 750 mln zł.
Kiedy skończy się budowa S61?
Łączna długość S61 to niemal 210 km, z czego kierowcy mają już do dyspozycji fragmenty o sumarycznej długości 25 km. Dzięki nowym kontraktom cała reszta planowanej trasy, niemal 185 km, jest w fazie projektowania lub budowy. Ostatnie odcinki mają być włączone do ruchu w III kwartale 2023 r. S61 to element międzynarodowego szlaku Via Baltica, który połączy kraje bałtyckie z państwami Europy Zachodniej. Polski odcinek Via Baltiki będzie mieć około 235 km. Jego trasa prowadzić będzie od Ostrowi Mazowieckiej (na wysokości drogi ekspresowej S8), przez m.in. Łomżę, Ełk i Suwałki, do granicy polsko-litewskiej w Budzisku. Łącznie przetnie trzy województwa.
Przeczytaj także: Budujemy nowoczesne drogi. Europa zaczyna nam zazdrościć
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.