Budują największy w Małopolsce wiadukt

Wiadukt budowany w Stanisławicach w ciągu A4. Fot. z archiwum GDDKiA o/Kraków

Wieloprzęsłową konstrukcją poprowadzona zostanie autostrada A4 nad drogą powiatową Szarów - Kłaj - Proszówki, linią kolejową relacji Kraków - Medyka, ul. Leśną w Stanisławicach oraz lokalnymi ciekami wodnymi. Każdą jezdnię podtrzymywać będą odrębne konstrukcje nośne.

Wybór takiego rozwiązana pozwolił na uniknięcie budowy wiaduktu na nasypie, który wpłynąłby niekorzystnie na estetykę okolicznych terenów.

Do wykonania konstrukcji o długości 647,3 m i szerokości 29,40 m wykorzystane zostanie ponad 4300 t stali zbrojeniowej i około 25 tys m³ betonu.

Jak informuje GDDKiA o/Kraków, "Zaprojektowana technologia budowy przęseł wiaduktu przewiduje wykonanie segmentu startowego 3 środkowych przęseł wraz ze wspornikami i naprzemienne dobudowywanie po jednym przęśle w kierunku przyczółków. Związany z tym jest skomplikowany system sprężania dostosowany do kolejnych etapów budowy".

Autostrada A4 na odcinku pomiędzy Szarowem a Brzeskiem miała być gotowa w lutym przyszłego roku. Wiadomo już jednak, że termin ten nie zostanie utrzymany, bo mimo iż budowa idzie pełną parą, to występują kilkumiesięczne opóźnienia, do których w znacznej mierze przyczyniła się ubiegłoroczna powódź. Z tego też powodu do GDDKiA został złożony przez wykonawcę wniosek o przesunięcie terminu zakończenia budowy i przeznaczenie na nią większych środków finansowych.

Z takimi samymi problemami zmaga się wykonawca odcinka A4 pomiędzy Wierzchosławicami a Krzyżem, gdzie budowa również nie zakończy się na początku 2012 r. W największych tarapatach na budowanej autostradzie A4 jest odcinek pomiędzy Brzeskiem a Wierzchosławicami, gdzie wstrzymano roboty po wyrzuceniu z budowy wykonawcy. Do połowy przyszłego tygodnia opracowany zostanie raport z realizacji inwestycji. Na tej podstawie wyłoniony zostanie nowy wykonawca, jednak wiadomo, że w najlepszym przypadku odcinek ten będzie przejezdny w 2013 r.