Przed transakcją właścicielem 41,6% Austrian Airlines akcji było państwo, a pozostałe akcje posiadali niezależni akcjonariusze. Im Lufthansa zapłaciła łącznie 199 mln EUR (po 4,49 EUR za akcję). Za pozostały pakiet akcji nabywca zapłacił 366 mln EUR. Sprzedaż austriackich linii była możliwa dzięki temu, że państwo udzieliło AUA pomocy w wysokości 500 mln EUR. W zamiana za to, że UE zgodziła się na fuzję oraz na pomoc, jaką państwo udzieliło liniom Bruksela zażądała od Lufthansy, by ta udzieliła kliku konkurencyjnym liniom praw do lądowania i startu na kilku niemieckich lotniskach.

W warunkach transakcji zawarto m.in. to, że AUA zredukuje do stycznia przyszłego roku o 15% w porównaniu ze styczniem 2008 r. swój potencjał przewozowy. Zaś do końca roku 2015 w sposób ograniczony będzie tworzyła nowe połączenia lotnicze. To pozwoli na zmniejszenie strat, jaki generowały dotychczas austriackie linie lotnicze.

Austrian Airlines zostały założone w roku 1957 i w rękach państw znajdowały się do 1998 r. Następnie 25 kapitału umieszczono na giełdzie. W 1999 r. sprywatyzowano 37,9% - 3,5% posiadały japońskie linie lotnicze ANA, 8% - linie Swissair. w ubiegłym roku kondycja AUA znacznie się pogorszyła, a państwo musiało udzielić liniom wsparcia w wysokości 500 mln EUR.

Lufthansa jest największym w Niemczech przewoźnikiem powietrznym, który kontroluje linie Swiss, Air Dolomiti, Eurowings i Germanwings, British Midland i Brussels Airlines. Poprzez zakupione AUA będzie kontrolować także Lauda Air oraz Tyrolean Airways.