Autostrada Południe otrzymała koncesję na budowę i eksploatację trasy rok temu. We wrześniu 2009 r. spółka kontrolowana przez Cintrę, Ferrovial-Agroman i Budimex, otrzymała pożyczkę z Europejskiego Banku Inwestycyjnego w wys. 1,1 mld EUR (4,4 mld zł). Konsorcjum kilkunastu banków zgodziło się przeznaczyć na budowę autostrady resztę potrzebnych pieniędzy. Mniejsza część z nich ma pochodzić od członków spółki jako wkład własny.

Kryzys jednak miał potężny wpływ na postawione przez banki, niekorzystne warunki. Dodatkowo, rządowa koncesja na wybudowanie i eksploatację autostrady A1 z Łodzi do Pyrzowic większość ryzyka przerzuca na stronę prywatną. Wszystkie koszty inwestycji wziął w tym przypadku na siebie koncesjonariusz, który po oddaniu autostrady uzależniony jest od natężenia ruchu. Ze zwględu na wysoki koszt kredytów, koszt realizacji inwestycji mógł się zwiększyć nawet o 1,5 mld zł - szacuje Dziennik Gazeta Prawna.