W przyszłym roku do Polski prawdopodobnie zostaną dostarczone z Włoch pierwsze dwa pociągi Pendolino zamówione przez PKP Intercity. Przez jakiś czas prawdopodobnie pojazdy jednak będą unieruchomione, bo ... nie będą miały po czym jeździć. Pasażerowie mają z nich korzystać na polskich torach dopiero pod koniec 2014 r.
Pociągi Pendolino dla PKP Intercity powstają we Włoszech, w fabryce Alstomu. Dotychczas wykonano nadwozia siedmiu wagonów pierwszego pociągu. Włosi budują pojazdy szybciej niż to wynika z harmonogramu. Zgodnie z umową dostawa ośmiu wagonów ma być zrealizowana do czerwca 2014 r., zaś wszystkie dwadzieścia pojazdów ma dotrzeć do Polski przed końcem 2014 r. Inauguracja pierwszego Bielika (tak będą się nazywać nasze szybkie pociągi) ma się odbyć podczas przyszłorocznych wrześniowych targów Trako w Gdańsku.
Planuje się, że Bieliki będą przewozić pasażerów na trasach z Trójmiasta do Warszawy, Krakowa i Katowic. Mogą osiągać prędkość do 160-200 km/godz. Wcześniej jednak trzeba zakończyć modernizację linii E65 z Trójmiasta do stolicy, a inwestycja o wartości około 10 mld zł trwa już od 2007 r. Do przebudowy pozostał jeszcze np. odcinek pomiędzy Mławą a Malborkiem czy Pruszczem Gdańskim a Gdynią. Brakuje systemu sterowania ruchem ERTMS na 350 km trasy.
Zdaniem Macieja Dutkiewicza z PKP PLK, na którego wypowiedź powołuje się Dziennik Gazeta Prawna, prace przy budowie linii kolejowej mają się zakończyć najpóźniej w grudniu 2014 r. Wiele działań jednak jest opóźnionych, niektóre wcale się nie rozpoczęły, a harmonogramy są coraz bardziej napięte. Np. w październiku ma być wmurowany kamień węgielny pod budowę centrum serwisowego Pendolino w Warszawie, jednak nie pozyskano jeszcze wszystkich pozwoleń budowlanych.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.