2 stycznia na terminal kolejowy Łódź-Olechów dotarł bezpośredni pociąg liczący 41 wagonów z ładunkiem, który wyjechał z Chengdu dwa tygodnie temu. „Łódź jest jedynym miejscem w Polsce, do którego realizowane są regularne bezpośrednie transporty kolejowe cargo z Chin” – podkreśla Izabela Wolaniuk z łódzkiej firmy logistycznej Hatrans, która jest operatorem pociągu w Polsce.

Dzięki cotygodniowemu bezpośredniemu połączeniu z Chinami Łódź ma szansę stać się „portem przeładunkowym” dla firm handlujących z Chinami. Z pewnością skorzystają na tym przedsiębiorstwa zlokalizowane w centrach logistycznych działających wokół Łodzi: w Strykowie, Piotrkowie czy Bełchatowie.

Transport kolejowy jest w naszym kraju interesującą alternatywą dla przewozów morskich, gdyż przewożone towary docierają do naszego kraju znacznie szybciej – w dwa tygodnie zamiast w co najmniej 45 dni.

„Może okazać się, że transport kolejowy jest konkurencyjny cenowo z transportem morskim. W Chinach dużo fabryk umieszczonych jest w głębi kontynentu i do tej pory towary trzeba było transportować „na kołach” do portów - a to kosztuje. Tam następnie odbywał się przeładunek, za który też trzeba płacić. Potem w portach europejskich konieczne były kolejne przeładunki i znów transport kołowy w głąb kontynentu” – podkreśla prof. Remigiusz Kozłowski, ekspert logistyki i profesor z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.