Siedmiogodzinny strajk pracowników Lufthansy spowoduje spore zamieszanie w europejskim ruchu lotniczym i będzie mieć wpływ również na działalność innych linii lotniczych, których loty powiązane są z odwołanymi niemieckimi rejsami. W sumie z harmonogramu największego niemieckiego przewoźnika zniknęło około 500 połączeń, czego reperkusje będą odczuwalne nie tylko dziś, ale także i jutro. Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały kilkanaście lotów do Niemiec - głównie do Monachium, Duesseldorfu i Frankfurtu. Skutki protestu niemieckiego personelu naziemnego odczuje w sumie ponad 50 tys. pasażerów.

Związkowcy Lufthansy walczą o podwyżki płac

Przyczyną strajku jest brak porozumienia pomiędzy pracodawcą a związkiem zawodowym, który domaga się kilkuprocentowych podwyżek płac dla około 33 tys. pracowników. Jutro strony powrócą do negocjacji, a brak rozstrzygnięć na korzyść pracowników może w niedługim czasie doprowadzić do kolejnego protestu.