Od dwóch tygodni trwa oficjalnie remont ul. Inflanckiej, ale drogowcy rozpoczęli od prac na ul. Warszawskiej, Zagajnikowej i Spornej, by 5 kwietnia przystąpić do robót na ul. Inflanckiej. Oznaczać to będzie możliwość poruszania się tam tylko jednym pasem.

Kierowcy mogą się spodziewać utrudnień, a część autobusów komunikacji miejskiej pojedzie innymi trasami.

Ul. Inflancka na mapach figuruje jako fragment DK1, dlatego wszyscy obawiają się, że osoby, które nie wiedzą o remontach, będą się kierować w sam środek prac drogowych.

Kolejnym etapem prac ma być remont odcinka od Zagajnikowej do Strykowskiej, który rozpocznie się w okresie wakacyjnym.  Zostanie on całkowicie zamknięty dla ruchu. Najdłużej utrudnienia potrwają przy skrzyżowaniu Inflanckiej z Łagiewnicką i Julianowską. Po remoncie ul. Inflacka na fragmencie od Łagiewnickiej do Zagajnikowej będzie miała dwie jezdnie po trzy pasy ruchu, a od Zagajnikowej do Strykowskiej - dwie jezdnie po dwa pasy.

Prócz tego, w ramach inwestycji powstaną także: pętla autobusowa, nowe zatoki autobusowe, przystanki komunikacji miejskiej oraz droga rowerowa, która w okolicy Stacji Radegast połączy się z istniejącą ścieżką.

Koszt całej inwestycji to 40 mln zł, a prace potrwają do 31 października.