Po zejściu z placu budowy pierwotnego wykonawcy w 2017 r. i wyłonieniu nowego w 2018 r., kontynuowano budowę obwodnicy Dąbrowy Tarnowskiej. Trasa miała zostać oddana do użytku w kwietniu br., jednak w wyniku dokonanych zmian, doszło do opóźnienia. Kierowcy pojadą nową drogą na początku lipca.
Budowa obwodnicy Dąbrowy Tarnowskiej. Got. GDDKiA
Wykonawca, polsko-węgierskie konsorcjum firm Banimex, Azi-Bud (obie spółki z Będzina) oraz przedsiębiorstwo Duna Aszfalt z Węgier, do końca czerwca powinien uporać się z głównymi pracami budowlanymi. Od 1 lipca będzie można korzystać z obwodnicy.
Będą jeszcze prowadzone prace archeologiczne, ale – jak informuje krakowska Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) – nie wpłyną na ruch samochodowy, będą prowadzone w sąsiedztwie nowej trasy.
Obwodnica powstaje w ciągu drogi krajowej nr 73, jej długość wynosi 6,92 km. Będzie to droga jednojezdniowa klasy głównej przyspieszonej (GP). W ramach prowadzonych prac wybudowano wiadukty, most, przepusty i mury oporowe. Z lokalnymi drogami obwiednię połączą cztery ronda. Ich budowa wymagała przebudowy istniejącej sieci drogowej. Dodatkowo powstały drogi dojazdowe liczące 5,52 km do obsługi przylegających obszarów.
Pierwotnym wykonawcą było konsorcjum firm Vistal Gdynia i Kieleckie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. W październiku 2017 r. GDDKiA rozwiązała tę umowę. Wykonawca nie wywiązywał się z obowiązków ujętych w umowie z powodu problemów finansowych. Kolejny kończy realizację kontraktu o wartości przekraczającej 102 mln zł.
Przeczytaj także: Mija rok budowy obwodnicy Tomaszowa Lubelskiego
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.