Autostrada Wielkopolska (AW) dostaje z drogowego funduszu prawie 190 zł za przejazd ciężarówki po 150-kilometrowej trasie A2 Nowy Tomyśl - Konin. To jeden z powodów, dla którego PiS-owski rząd Jarosława Kaczyńskiego postanowił znieść ciężarowe winiety (dzięki którym drogowe spółki dostają gratyfikacje za „darmowy” przejazd tirów) i wrócić do realnego myta. Tą samą drogą chciał podążać rząd PO, podkreślając, że jednodniowa winieta kosztuje tylko 27 zł, więc wkrótce państwu zabraknie pieniędzy dla autostradowych firm. Plan spalił na panewce, bo zaprotestowali transportowcy, a w sukurs przyszli im posłowie PiS. Zaproponowali pozostawienie winiet i podwyżkę ich cen o 30 proc. oraz obniżkę opłat dla koncesjonariuszy o taki sam wskaźnik - przypomina "Puls Biznesu".