• W Polsce pierwszy reaktor ma powstać w 2033 r.
  • Obecnie prowadzone są badania lokalizacyjne
  • Nasza gospodarka zużywa niemal 170 TWh energii

W 2021 r. wyłączony ma zostać reaktor R1 elektrowni Ringhals, a dwa kolejne, R3 i R4, mają działać jeszcze przez 20 lat. Do tej pory elektrownia ta produkowała 20% energii w Szwecji. Po wyłączeniu dwóch reaktorów produkcja spadnie o 8%. Przeciwna zamykaniu bloków, jak donosi ze Sztokholmu Daniel Zyśk z Polskiej Agencji Prasowej, jest m.in. pozaparlamentarna partia Koalicja Obywatelska, której zdaniem może się to skończyć importem, np. z Polski, energii wyprodukowanej z węgla.

W ostatnim czasie protesty odbyły się także w Niemczech, gdzie aktywiści z kilku krajów, w tym z Polski, protestowali przeciwko zamknięciu elektrowni atomowej Philippsburg 2. Zdaniem protestujących, energetyka jądrowa to dobre narzędzie do redukcji emisji gazów cieplarnianych, a co za tym idzie – powstrzymania zmian klimatu. Po zamknięciu elektrowni jądrowej pojawia się konieczność uzupełnienia energii. Najczęściej uzupełnia się ją paliwami kopalnymi, a tylko częściowo odnawialnymi źródłami energii. To jest naprawdę historyczna chwila – powiedział jeden z założycieli FOTA4Climate Andrzej Gąsiorowski, cytowany przez Artura Ciechanowicza, korespondenta PAP w Berlinie.

Budowa elektrowni atomowej w Polsce

O potrzebie budowy pierwszej elektrowni atomowej w Polsce mówi się od wielu lat. Zgodnie z planami resortu energii z końca 2018 r., w naszym kraju pierwszy blok pierwszej elektrowni atomowej, o mocy około 1-1,5 GW, uruchomiony zostanie około 2033 r. W sumie w latach 2033-2039 r. mają być zbudowane cztery bloki atomowe, o całkowitej mocy około 4-6 GW. Z kolei następne dwa w latach 2041 i 2043. Do połowy br. mają potrwają badania lokalizacyjne i środowiskowe, które prowadzone są w dwóch lokalizacjach: „Lubiatowo-Kopalino” i „Żarnowiec” (woj. pomorskie).

Czytaj temat specjalny: Elektrownia atomowa w Polsce

Jak podano pod koniec 2018 r., polska gospodarka zużywa blisko 170 TWh energii elektrycznej. Produkcja energii elektrycznej w Polsce od połowy XX w. wzrosła ponad 17-krotnie. W 2017 r. 59% Polaków pytanych przez resort energii było „na tak” za budowę elektrowni jądrowej.

Przeczytaj także: Jest decyzja – będzie polska elektrownia atomowa. Budowy chce Ministerstwo Energii