• W 2050 r. Enea ma osiągnąć neutralność klimatyczną
  • Wodór może być podstawą bezemisyjnego transportu czy ogrzewania
  • W Unii Europejskiej konsumpcja wodoru jest minimalna

Wielkopolska Dolina Wodorowa ma promować rozwój technologii wodoru na potrzeby głównie branży energetycznej. Zajmie się m.in. stworzeniem systemów magazynujących energię i stabilizujących sieć energetyczną, które wykorzystywałyby zielony wodór wytworzony z odnawialnych źródeł energii. Celem jest przyczynienie się do dekarbonizacji polskiej gospodarki.

Enea stawia na wodór

Paweł Majewski, prezes Enei, powiedział, że zaangażowanie w Wielkopolską Dolinę Wodorową wpisuje się w realizację Strategii Rozwoju Grupy Enea, która zakłada osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r.

Jako grupa energetyczna, silnie obecna w Wielkopolsce, będziemy ważnym partnerem przedsięwzięcia, a nasza wiedza i doświadczenie będą przydatne w rozwoju projektu. Spółki z naszej Grupy już dziś pracują nad wykorzystaniem wodoru w energetyce, także do stabilizacji sieci energetycznych oraz efektywnego wykorzystania energii z OZE. Liczymy na rozwój współpracy i budowę w Wielkopolsce ekosystemu wspierającego innowacje związane z zielonym wodorem.

W minionym roku spółka Enea Ciepło podpisała umowę z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju na prace badawczo-rozwojowe dotyczące możliwości wykorzystania zielonego wodoru w ciepłownictwie.

Zastosowanie wodoru. Po co nam to?

Wodór to przyjazne środowisku paliwo, może być stosowany w pojazdach elektrycznych, gwarantuje stosunkowo duży zasięg (około 500 km na jednym zbiorniku). Jego zaletą jest także krótki czas tankowania. Zdaniem ekspertów, w przyszłości wodór będzie alternatywą dla paliw kopalnych i baterii litowo-jonowych, głównie w transporcie publicznym.

W 2021 r. opublikowano raport o roli wodoru w planie osiągnięcia przez Unię Europejską neutralności klimatycznej do 2050 r. Podkreślono, że wodór może być podstawą bezemisyjnego transportu, ogrzewania i procesów przemysłowych. Przy czym obecnie udział wodoru w konsumpcji energii w UE to zaledwie 2%. Komisja Europejska zakłada, że w 2030 r. osiągnie on 32%.

Wcześniej, w 2018 r. w Tokio, stolicy Japonii, podpisano porozumienie ws. technologii wodorowych. Deklarację parafowali przedstawiciele 30 państw, w tym Polski, a także m.in. Kataru, RPA, Australii czy Nowej Zelandii.

Przeczytaj także: Hydrotug – pierwszy na świecie holownik napędzany wodorem zwodowany