Spółka Westinghouse Electric podpisała memorandum z 10 przedsiębiorstwami działającymi w Polsce. Dotyczy ono potencjalnej współpracy przy budowie sześciu reaktorów AP1000 na potrzeby Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ), a także przyszłych projektów nuklearnych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Spółka uważa, że nawet ponad połowa wartości bloku atomowego może pochodzić z naszego kraju.
Elektrownia jądrowa. Fot. ulleo/pixabay.com
Amerykańska spółka deklaruje wsparcie Polski w osiągnięciu celów związanych z polityką energetyczną, w tym inwestycji w energetykę jądrową, wykorzystując własne doświadczenie w realizacji takich projektów na świecie.
Te zadania będzie dodatkowo wspierał zespół prawie 200 pracowników zatrudnionych w naszym Globalnym Centrum Usług Wspólnych w Krakowie, który jest zaangażowany w globalne działania naszej firmy. Chcemy zapewnić Polsce najlepszą technologię na rzecz realizacji zadań związanych z przeciwdziałaniem zmianom klimatycznym, a także by zabezpieczyć potrzeby energetyczne polskiej gospodarki – poinformował Mirosław Kowalik, prezes Westinghouse Polska.
Amerykanie podpisali porozumienia o długoterminowej współpracy w Polsce i regionie z firmami Rafako, ZKS Ferrum, KB Pomorze, Mostostal Kraków, OMIS, GP Baltic, Protea Group, Polimex Mostostal, Fogo oraz Zarmen Group. Pokrywają one szeroki zakres działań, od dostaw rozwiązań dla energetyki środowiska, materiałów metalurgicznych, wielkogabarytowych konstrukcji stalowych, suwnic, żurawi i urządzeń dźwigowych czy agregatów prądotwórczych, po projektowanie i wykonawstwo w budownictwie przemysłowym, instalacji konstrukcji stalowych, obsługę projektową inwestycji oraz kompleksowego wykonania inwestycji przemysłowych.
Według Amerykanów, ponad połowa wartości każdego bloku jądrowego może pochodzić z Polski pod względem materiałów, pracy, produkcji i usług. Wskaźnik ten może sięgnąć 60–70% – powiedział w rozmowie z PAP Joel Eacker, wiceprezes oddziału nowych projektów w Westinghouse.
Firma wraz z rządem Stanów Zjednoczonych złoży ofertę na budowę elektrowni jądrowych w ramach PPEJ, która zakłada uruchomienie pierwszego reaktora w 2033 r.
Jeżeli nasza technologia zostanie wybrana, to aby spełnić polskie oczekiwania uruchomienia pierwszego bloku w 2033 r., w 2028 r. powinniśmy zaczynać poważne roboty na miejscu – stwierdził Joel Eacker. Dodał, że pierwsze prace powinny ruszyć już w 2024 r. Miałaby to być np. budowa próbnych modułów do AP1000.
Firma w czerwcu 2022 r. zamierza przedstawić rządom Polski i Stanów Zjednoczonych techniczną część oferty – raport FEED (ang. Front-End Engineering and Design).
Oprócz Westinghouse, o budowę elektrowni jądrowych w Polsce zabiegają francuska spółka EDF oraz południowokoreański koncern Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP), spółka zależna Korea Electric Power Corporation (KEPCO).
Przeczytaj także: Kanadyjczycy pomogą w budowie małych reaktorów jądrowych w Polsce
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.