Z opinii geologów, na które powołuje się Gazeta Pomorska wynika, że ciepłe źródła mogą się znajdować wzdłuż Wisły. Wykonanie odwiertu o głębokości 3 tys. m wiąże się z kosztem 25 mln zł.
Radni są zdania, że Bydgoszcz posiada źródła energii odnawialnej i powinna je wykorzystać, gdyż poza tym, że jest ekologiczna, jest też tańsza. W tej sprawie został już sporządzony projekt uchwały. Przykładem dla Bydgoszczan jest np. Zakopane i Podhale, gdzie w coraz większym stopniu energia geotermalna wykorzystywana jest np. do ogrzewania hoteli czy gospodarstw prywatnych.

Gazeta Pomorska powołuje się na słowa geologa, Grzegorza Boronia, który twierdzi, iż badania i odwierty pociągną za sobą koszty kilkudziesięciu milionów zł. Zgadza się jednak z twierdzeniem, że w okolicach Bydgoszczy znajdują się wody geotermalne, jednak na znacznej głębokości, wynoszącej nawet 2 tys. m. Nie do końca dobrym przykładem jest tu więc Podhale, gdzie takie zasoby znajdują się bardzo płytko.