Aż o około 2,5 m przemieściła się największa japońska wyspa - Honsiu. W wyniku kataklizmu doszło również do przesunięcia osi ziemi o 10 cm.

Płyty tektoniczne, które zderzyły się pod dnem Oceanu Spokojnego, a ich ruch był bezpośrednią przyczyną kataklizmu, przesunęły się o ponad 18 m. Ich ruch zanotowano na obszarze o wielkości 400 na 160 km. Największa z japońskich wysp przesunęła się o ponad 2,4 m, jednak przesunięciu uległy też inne wyspy.

Największe w historii trzęsienie ziemi, jakie nawiedziło Japonię, miało siłę  9 stopni w skali Richtera. Przyczyną katastrofy był ruch płyt tektonicznych w odległości około 130 km na wschód od wyspy, a konsekwencją tych ruchów - potężne tsunami, które doprowadziło do niewyobrażalnych strat.

Z Japonii wciąż docierają niespójne informacje - wg jednych źródeł mamy do czynienia z setkami zabitych, wg innych - z tysiącami. Nie można na razie oszacować liczby ofiar, ponieważ tysiące ludzi są wciąż uznane za zaginione. Eksperci są zgodni co do faktu, że gdyby taki kataklizm nawiedził inne miejsce na ziemi, ofiar mogłoby być nawet 1 mln. Tak „niskie” straty w ludziach w Japonii są wynikiem dyscypliny i umiejętności zachowania się w kryzysowych sytuacjach, do czego Japończycy są przysposabiani od dziecka.