Taka lokalizacja spowodowała, że generalny wykonawca, firma Warbud S.A, większy niż standardowo nacisk musiał położyć na zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa dla otoczenia, jak również obiektów pod placem budowy.

Nowa siedziba muzeum będzie mieć trzy kondygnacje nad- i dwie podziemne. Budynek postanowiono posadowić na fundamencie płytowo-palowym (131 pali o średnicach 0,6-1 m i długościach 10-32 m, grubość płyty fundamentowej 0,45-0,60 m). Co istotne, projektowana rzędna posadowienia obiektu znajduje się zaledwie około 1,5 m powyżej krawędzi tuneli I linii metra.

Na potrzeby realizacji tej inwestycji prowadzono monitoring obiektów warszawskiego metra. Do tych prac wykorzystano 273 pryzmatów do automatycznych pomiarów tachimetrycznych, 16 pochyłomierzy automatycznych do weryfikacji przemieszczeń różnicowych segmentów metra, a także 46 szczelinomierzy, 6 sejsmometrów oraz 49 reperów do pomiarów niwelacyjnych.

Wszystkiego o sposobie posadowienia nowej siedziby Muzeum Sztuki Nowoczesnej można było dowiedzieć się w Krakowie w trakcie IX Konferencji „Geoinżynieria w Budownictwie”. Mówił o tym dr inż. Grzegorz Kacprzak z firmy Warbud. Warto stawiać na współpracę projektanta i geotechnika, warto bazować na dobrze wykonanych badaniach. Monitoring w bardzo istotny sposób pozwala kalibrować parametry gruntowe. Został po to wykonany, żeby potwierdzić, że zostały zachowane wszelkie środki bezpieczeństwa – powiedział Grzegorz Kacprzak.

Przeczytaj także: Geoinżynieria w Budownictwie - nowe wyzwania, nowe rozwiązania