Ma to związek z tym, że na skarpach przy moście i na dojściu do przeprawy zaobserwowano procesy osuwiskowe – pęknięcia, szczeliny, zarysowania. Celem obecnych robót jest wzmocnienie i ustabilizowanie skarpy wraz z przyczółkiem oraz zatrzymanie procesu osuwiskowego w bezpośrednim sąsiedztwie mostu.

Od wschodniej strony przeprawy we Wronkach wykonano już drenaż wzdłuż nasypów. Rozpoczęto też wzmacnianie podstawy skarpy – postanowiono wykorzystać do tego kolumny gruntowo-cementowe. Wszystko ma być gotowe w grudniu br.

Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia 2018 r., ze względu na zły stan techniczny, nadzór budowlany zamknął most we Wronkach. Przeprawę ponownie oddano do użytku w listopadzie tego samego roku, ale już tylko dla pojazdów o tonażu do 3,5 tony i szerokości do 2,4 m.

Przeczytaj także: Wronki – jest ekspertyza, będzie most tymczasowy?