ZUSOK odpowiada za przetwarzanie około 40 tys. ton odpadów zmieszanych rocznie, a jednocześnie produkuje z nich energię elektryczną i cieplną. Po rozbudowie i modernizacji siedmiokrotnie wzrośnie moc instalacji. Roboty prowadzone są bez zakłócania działania zakładu. Rok po rozpoczęciu robót budowlanych prace toczą się na wszystkich obiektach równocześnie.

Zakończono wykopy pod najważniejsze budynki, dla części obiektów są wykonywane fundamenty, dla niektórych już te prace się zakończyły. Niedługo ruszy kolejny etap budowy bunkra do składowania odpadów, naziemnych części hali do rozładunku i estakady, a także budynku obsługi nowego ZUSOK.

W centralnej części placu budowy jest już rozległy wykop pod budynki cieplno-energetyczne. Ułożono instalację odgromową, trwa zbrojenie. W środkowej części wykopu powstała dolna część fundamentu pod turbinę i generator, rozpoczęto wykonywanie słupów fundamentowych. Wzmocnienia ścian wykopu i stabilizacja podłoża wymagają instalacji 280 betonowych pali. Zaawansowane technologie obudowy ścian wykopów – stalowe ścianki szczelne, palisady i pojedyncze pale żelbetowe oraz betonowe są stosowane do budowy ZUSOK-u. Jest ich już łącznie tysiąc.

Inwestycja jest skomplikowana w realizacji, jednak postępuje zgodnie z planem. Mamy do czynienia z obiektami połączonymi, które muszą być odpowiednio przygotowane: projektowo i wykonawczo. Naszym celem jest terminowe oddanie nowego ZUSOK-u do użytku – mówi inż. Henryk Mleczko, kierownik budowy.

Od strony północnej postawiono już ściany zewnętrzne i działowe hal obróbki żużla, wkrótce dojdzie do szalowania stropu. Obiekt będzie miał 9 m wysokości. Powstała konstrukcja wsporcza kotłów, przygotowywana dla dwóch dodatkowych linii produkcyjnych. Na razie ma 11 m, ale ostatecznie osiągnie wysokość 40 m.

Te działanie doprowadziły do wyjścia ponad płytę fundamentową głównego obiektu. Do tej pory wykonano elementy konstrukcji wsporczej o wadze 200 ton, tworzące szkielet o docelowej masie 1700 ton. Codziennie będą montowane kolejne elementy konstrukcji, kotłów i urządzeń. Każdy tydzień będzie otwierał kolejne, nowe fronty dla montażu, a co za tym idzie, zwiększy się znacząco liczba wykwalifikowanych pracowników, biorących udział w procesie budowy. Niewielka powierzchnia, na której muszą być intensywnie prowadzone prace, powoduje skupienie różnego typu żurawi wieżowych i mobilnych – komentuje inż. Marcin Sadura, zastępca dyrektora działu inwestycji i rozwoju Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie.

Wykonawcą zadania jest spółka POSCO Engineering & Construction.

Przeczytaj także: Port Gdańsk: plany modernizacji kolejnych czterech nabrzeży