W Gdańsku powstał doradczy komitet, wspierający inwestycję pod nazwą „Ekologiczne bezpieczeństwo stopnia wodnego Włocławek”. Projekt zakłada budowę kolejnej zapory na Wiśle lub progu podpiętrzającego. Chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa powodziowego i przeciwdziałania erozji na Wiśle od Nieszawy do Torunia. Żeby tak się stało, konieczna jest także modernizacja wałów przeciwpowodziowych w Dolinie Ciechocińskiej, a także podreperowanie tamy we Włocławku. To zadanie, na które potrzeba ponad 515 milionów euro. Z Unii Europejskiej możemy otrzymać 250 mln euro. Problem jednak w tym, że inwestycja ta znajduje się dopiero na liście rezerwowej programu „Infrastruktura i Środowisko”. Obecnie przygotowywana jest dokumentacja projektu.

Powołany w Gdańsku Komitet Monitorujący ma doradzać tym, którzy pracują nad wnioskiem o przyznanie unijnych pieniędzy na ekologiczne zabezpieczenie włocławskiego stopnia wodnego. Zadaniem komitetu będzie m.in. wybranie najlepszego z pięciu wariantów projektu opracowywanego przez warszawski „Hydroprojekt”. Jeden z nich przewiduje rozbiórkę stopnia wodnego we Włocławku. Kolejny zakłada utrzymanie zapory we Włocławku, z zachowaniem dotychczasowego status quo. Jest też mowa o budowie progu podpiętrzającego. W końcu pod uwagę jest brana także koncepcja, zakładająca budowę tamy w Ciechocinku lub w Nieszawie.