Horyzontalne wiercenie kierunkowe (ang. HDD – Horizontal Directional Drilling) oraz Direct Pipe – to dwie najbardziej znane techniki wiertnicze w Polsce. Pierwsza ma już długą historię i jest poparta licznymi realizacjami, druga w naszym kraju dopiero raczkuje, ale stopniowo zdobywa coraz większą popularność.

Zarówno na rynku polskim, jak i europejskim obie techniki mają zagorzałych przeciwników i zwolenników. Technologie te rozwijają się jednak równolegle, więc można je oceniać podobnie – stwierdził Robert Osikowicz, który podczas XVI Międzynarodowej Konferencji, Wystawy i Pokazów Technologii „INŻYNIERIA Bezwykopowa”, porównał obie techniki.

Mocne i słabe strony HDD

Wśród silnych stron HDD wskazał m.in. bogatą historię realizacji – doświadczenie i „obycie” wykonawców z horyzontalnym wierceniem kierunkowym ma ogromny wpływ na wybór tej techniki. HDD umożliwia sprawniejszą realizację dzięki choćby łatwej zmianie narzędzi, możliwości instalacji wielorurowych i szerokiej gamie materiałów, a także ustandaryzowanych procedurach i bogatej ofercie dostawców dla tej technologii. Bez wątpienia HDD charakteryzuje się też umiarkowanymi kosztami.

Wadą tego rozwiązania jest m.in. ryzyko szczelinowania hydraulicznego w fazie wiercenia pilotowego. HDD wymaga także dostępu do dwóch stron przekroczenia i ułożenia pętli pomiarowej, a także większej konsumpcji wody w przypadku wgłębnych zaników cyrkulacji.

Direct Pipe – możliwości i ograniczenia

Z kolei Direct Pipe umożliwia prowadzenie większości operacji z jednej strony przekroczenia, a postęp wiercenia jest dobry w większości warunków geologicznych (to też bezkonkurencyjna metoda dla formacji żwirowych). Technika umożliwia instalacje na umiarkowanych głębokościach i teoretyczną wysoką dokładność położenia instalacji. Ryzyko szczelinowania hydraulicznego jest tu stosunkowo niskie.

Wybierając Direct Pipe jako technikę wiercenia, trzeba jednak liczyć się z wysokimi nakładami inwestycyjnymi i kosztami jednostkowych instalacji. Problematyczna jest tu także niska tolerancja na zakumulowaną fazę stałą i dość długi czas ekspozycji na naprężenia ściskające.

Ostatecznie HDD i Direct Pipe można traktować jako techniki uzupełniające się, ale należy pamiętać, że zakres ich możliwości pokrywa się tylko częściowo i są to metody odrębne. Widoczne podobieństwa ograniczają się do: wykorzystywanego na powierzchni układu separacji faz i kondycjonowania płuczki, nawigacji za pomocą żyrokompasu, niektórych sekcji trajektorii i stosowania stacji pchających (PT / PP) – podkreślał Osikowicz.

Która technika jest bardziej uniwersalna i ekonomiczna w przypadku standardowych warunków geologicznych i korzystnych warunków zabudowy? Zdecydowanie HDD. Direct Pipe sprawdza się natomiast w przypadku specyficznych warunków geologicznych i limitowanych warunków zabudowy.

Wyboru metody dokonują wspólnie inwestor i projektant. Decyzje powinny być podejmowane na podstawie analizy wielu, nie kilku, rzetelnie udokumentowanych przypadków rzeczywistych – przypomniał Robert Osikowicz, podsumowując analizę. Co również ważne, decyzja dotycząca zastosowania konkretnego rozwiązania technologicznego wymaga przeanalizowania wielu – kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu – czynników technologicznych, geologicznych, środowiskowych, specyficznych uwarunkowań lokalnych, wreszcie strony ekonomicznej przedsięwzięcia.

Przeczytaj także: Międzynarodowa Konferencja, Wystawa i Pokazy Technologii „INŻYNIERIA Bezwykopowa” 2018