I nie chodzi tu bynajmniej o naszego kolegę z Wielkopolski, Sylwestra S., którego przy tej okazji serdecznie pozdrawiam. Chodzi niestety o symboliczne przedstawienie upływu czasu. Gdy „wpadłem” jakiś czas temu do zaprzyjaźnionej firmy zajmującej się obróbką metali i zaczepiłem kolegów staropolskim „jak leci”, odpowiedzieli, że całkiem nieźle, pracy dużo, sytuacja firmy w miarę stabilna, tylko te Sylwestry jakby coraz częściej. I to jest niestety prawda. Czas ostatnio płynie coraz szybciej, powiedziałbym nawet, że trochę za szybko.
TREŚĆ DOSTĘPNA DLA ZALOGOWANYCH
ZAŁÓŻ BEZPŁATNE KONTO I CZYTAJ BEZ OGRANICZEŃ
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.