Jaka jest granica w konstruowaniu coraz większych urządzeń wiertniczych dla technologii HDD? W połowie lat dziewięćdziesiątych wiertnica klasy maxi była klasyfikowana jako urządzenie w zakresie 1500?2500?kN siły uciągu, wyposażone w przewód wiertniczy o średnicy 140?mm i pompę płuczkową o wydajności 1500 l/min. Piętnaście lat później standardem stał się zakres 3500?5000?kN, przewód wiertniczy 168?mm z potężnymi zwornikami i połączeniami gwintowymi nowej generacji. Pompy płuczkowe owszem, ale najlepiej dwie. Momentu obrotowego na poziomie 100?120 kNm nie powstydziłyby się naftowe urządzenia pracujące na morzu. Pojawiła się też inna tendencja, od kilku lat obserwowana w trakcie długich przekroczeń. Prace prowadzone są jednocześnie przez dwa urządzenia zamontowane po przeciwnych stronach przewiertu. Zwiększana jest też ilość narzędzi pracująca jednocześnie pod ziemią. Skoro jednak chcemy instalować coraz to dłuższe rurociągi o  dużych średnicach, to pewnie nie ma od tego odwrotu.