Z końcem 2016 r. na zlecenie Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji sp. z o.o. w Gorzowie Wielkopolskim budowany był wodociąg o łącznej długości około 5,7 km. Prace w całości przeprowadzono z zastosowaniem przewiertów sterowanych.
Gorzów Wielkopolski: przewierty sterowane na długości niemal 6 km. Fot. Zakład Usługowo-Handlowy Womar
30 dni „przewiertowych”, a łącznie 60 dni roboczych trwała budowa liczącego niemal 6 km długości wodociągu, który przebiega między ul. Krasickiego, Polną, Półwiejską, Łąkową, Kasprzaka oraz Wał Długi w Gorzowie Wielkopolskim. Prace przewiertowe prowadzone były w zróżnicowanym gruncie (od żwiru, przez glinę, po tereny podmokłe). Zainstalowana rura do przesyłu wody ma średnicę DN100.
Poza wykonaniem samych przewiertów i instalacją rur, wykonawca prac – Zakład Usługowo-Handlowy Womar – zamontował również 35 hydrantów, 49 zasów, 26 przyłączy, dwa odpowietrzacze oraz przepływomierz.
Jednym z wyzwań podczas realizacji tego przedsięwzięcia były trudne warunki atmosferyczne. Prace utrudniały przede wszystkim opady i niska temperatura.
Najniższa temperatura zanotowana podczas prac wiertniczych to -11oC. Kolejnym wyzwaniem był krótki termin realizacji całości inwestycji – dziennie trzeba było wywiercić około 200-metrowy odcinek. Ponadto też nowy wodociąg krzyżował się z innymi ważnymi instalacjami podziemnymi, na które trzeba było szczególnie uważać – mówi Krzysztof Nowicki, Zakład Usługowo-Handlowy Womar.
Newralgiczne przejścia
Budowa wodociągu w Gorzowie Wielkopolskim wymagała wykonania przewiertów m.in. pod ropociągami (DN820 oraz DN520) oraz innym rurociągiem wodnym (DN1000). Nowy przewód omija także kilkanaście światłowodów, kable energetyczne, kanalizację deszczową i sanitarną, kilka rowów melioracyjnych oraz dwa pasy ekspresowej obwodnicy w ciągu trasy S3.
Wśród newralgicznych przejść, które zostały wykonane w ramach jego realizacji, wymienić należy przejście pod ul. Kasprzaka, które wymagało wykonania przewiertu na głębokości sięgającej od 9,21 do 9,8 m i długości 70 m. Na potrzeby tego przejścia zamontowana została osłona stalowa DN323.
Taką samą osłonę zainstalowano na głębokości sięgającej od 2,71 do 2,93 m pod ropociągiem PERN, na długości 40 m, a także pod obwodnicą Gorzowa Wielkopolskiego. W tym ostatnim przypadku na długości 90 m osadzona została na głębokości sięgającej 4,2 m.
Jakie rury?
Wybrano rury PERC. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że charakteryzują się one podwyższoną odpornością na powolną propagację pęknięć, obciążenia punktowe oraz na skutki ewentualnych zarysowań. Ponieważ instalacja w Gorzowie Wielkopolskim była wykonana metodą przewiertu sterowanego, a więc w gruncie rodzimym bez podsypki i obsypki, wykorzystanie rur PE typu RC było konieczne, by była ona odpowiednio wytrzymała – tłumaczy Krzysztof Nowicki.
Otwory pilotażowe
Na potrzeby realizacji wykonano również otwory pilotażowe do średnicy 450 mm. Do trzech użyto około 50 m3 oraz 1,5 tony bentonitu BDC Swelltonite HQ.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.