XIX Międzynarodowa Konferencja, Wystawa i Pokazy Technologii „INŻYNIERIA Bezwykopowa” należy do najważniejszych wydarzeń w Europie Środkowo-Wschodniej poświęconych bezwykopowej renowacji i budowie podziemnych sieci. Odbywa się każdego roku, nieprzerwanie od 19 lat – nie przeszkodziła w kontynuacji cyklicznych spotkań nawet pandemia COVID–19. Wręcz przeciwnie – wydarzenie rozwija się, już nie tylko na płaszczyźnie spotkań stacjonarnych, a również w przestrzeni wirtualnej.
XIX Międzynarodowa Konferencja, Wystawa i Pokazy Technologii
Konferencja odbyła się w dniach 7–9 września w przepięknych podkrakowskich Tomaszowicach – ale też na platformie Akademia Inżynieria. Hybrydowa formuła spotkania umożliwiła udział w wydarzeniu 315 osobom na miejscu, w Tomaszowicach – i również 327 osobom online.
Stawiamy na praktykę i doświadczenie
Warsztaty. Piotr Stenko, radca prawny w kancelarii CMS i Tomasz Latawiec, prezes zarządu Stowarzyszenia Inżynierów Doradców i Rzeczoznawców (SIDiR). Fot. Quality Studio
Tegoroczna konferencja „INŻYNIERIA Bezwykopowa” tradycyjnie rozpoczęła się od warsztatów, tym razem poświęconych jednak nie kwestiom związanym z technologiami, ale zagadnieniom prawnym z zakresu Prawa zamówień publicznych (Pzp) oraz rozstrzygania sporów. Poprowadzili je eksperci: Tomasz Latawiec, prezes zarządu Stowarzyszenia Inżynierów Doradców i Rzeczoznawców (SIDiR) oraz Piotr Stenko, radca prawny w kancelarii CMS.
Na treść warsztatów złożyły się m.in. odpowiedzi na pytania, które uczestnicy warsztatów mieli możliwość przesłać przed wydarzeniem. O czym zatem była mowa?
Branżę nurtują dość mocno warunki odbiorów – zarówno kwestie zgłaszania realizacji, jak i zatwierdzania odbioru, a przede wszystkim sposób postępowania w przypadku wykrycia wad podczas kontroli odbiorowej. Jak zapewniał prawnik, Piotr Stenko, tylko wady istotne mogą skutkować brakiem odbioru i zapłaty.
Poruszono także kwestię wynagrodzeń ryczałtowych, umów jednostronnych, dochodzenia roszczeń, a także jakże istotnego tworzenia matryc ryzyk. Matryca to „mapa drogowa” – matryce ryzyk ułatwiają realizację kontraktów. Ważna w tym przypadku jest współpraca inżyniera z prawnikiem – tłumaczył Tomasz Latawiec.
Choć z uwagi na ograniczenie czasowe nie udało się poruszyć wszystkich tematów, które warto byłoby omówić, warsztaty były niezwykle owocne i obfitowały w wiedzę, którą łatwo będzie uczestnikom przekuć w praktykę.
Po warsztatach wielu uczestników zaglądało też na stoisko wystawiennicze Stowarzyszenia Inżynierów Doradców i Rzeczoznawców, gdzie chętni mogli liczyć na bezpłatne konsultacje i omówienie wszelkich wątpliwości związanych z omawianymi podczas warsztatów zagadnieniami.
PRZESZŁOŚĆ–TERAŹNIEJSZOŚĆ–PRZYSZŁOŚĆ
XIX Międzynarodowa Konferencja, Wystawa i Pokazy Technologii „INŻYNIERIA Bezwykopowa” została uroczyście zainaugurowana przez Przewodniczącego, Pawła Kośmidra, prezesa Wydawnictwa INŻYNIERIA.
Przewodniczący Konferencji, Paweł Kośmider, prezes Wydawnictwa INŻYNIERIA. Fot. Quality Studio
Osią narracji wydarzenia była triada PRZESZŁOŚĆ–TERAŹNIEJSZOŚĆ–PRZYSZŁOŚĆ. Korzystając ze zdobytych już doświadczeń o wiele łatwiej budować teraźniejszość – budując jednak, musimy myśleć też już o przyszłości, o tym, w jaki sposób możemy rozwinąć to, co mamy.
O wartości takiej debaty mówił też Jari Kaukonen, prezes International Society for Trenchless Technology (ISTT) oraz Finnish Society for Trenchless Technology (FiSTT), który w tym roku nie mógł być z nami osobiście i połączył się z uczestnikami Konferencji online – życząc owocnych dyskusji.
Kolejnym zagranicznym gościem był Roland W. Waniek, dyrektor zarządzający Instytutu Infrastruktury Podziemnej (Institut für Unterirdische Infrastruktur GmbH – IKT), który z perspektywy niezależnej instytucji omóiwł kwestie dotyczące aktualnej kondycji europejskiego rynku bezwykopowego oraz technologii no-dig w kontekście przemian tego rynku i wciąż trwającej pandemii. Wartość światowego rynku bezwykopowego przekracza już 1 bln euro. Statystyki europejskie wskazują, że aktywa przekraczają 1,4 bln EUR. Koszty kapitałowe branży są bardzo wysokie, natomiast dzięki renowacjom żywotność instalacji sięga kolejnych 80 lat – mówił Waniek. Jak zauważył, problemy branży to m.in. polityczne decyzje o niepodnoszeniu podatków czy opłat za wodę i ścieki, co oznacza, że branża musi mówić o swoich potrzebach inwestycyjnych.
Paweł Kośmider (Wydawnictwo INŻYNIERIA), Dorota Rojek-Kotyzna, Marek Borkowski (Aquanet), Joanna Łukasik (Wodociągi Miasta Krakowa), Maciej Ploński (MPWiK Warszawa), Roland Kośka (Gaz-System), prof. dr hab. inż. Cezary Madryas (Politechnika Wrocławska), online: Roland W. Waniek. Fot. Quality Studio
Po tych dwóch wystąpieniach uczestnicy mieli okazję wysłuchać panelu dyskusyjnego, w którym udział wzięli: Marek Borkowski (Aquanet), Roland Kośka (Gaz-System), prof. dr hab. inż. Cezary Madryas (Politechnika Wrocławska), Maciej Płoński (MPWiK w Warszawie), Roland W. Waniek (IKT) i Joanna Łukasik (Wodociągi Miasta Krakowa), a który prowadzili Paweł Kośmider i Dorota Rojek–Koryzna. Dyskusja dotyczyła rozwiązań w zakresie realizacji inwestycji wodno-kanalizacyjnych w trakcie i pomiędzy kolejnymi falami pandemii, a przede wszystkim planów inwestycyjnych i związanej z nimi perspektywy finansowej.
Paneliści rozpoczęli dyskusję od podzielenia się tym, jak na działanie ich spółki wpłynęła pandemia COVID-19. Pandemia nie wpłynęła tak źle, jak przewidywaliśmy. Odłożyliśmy zadania mniej istotne, w tym roku wróciliśmy do większych projektów. Zadania finansowane ze środków unijnych były skutecznie realizowane. Rzeczywistość okazała się lepsza – mówiła Joanna Łukasik. Wszystkie inwestycje były realizowane zgodnie z planem, pandemia koronawirusa nie wpłynęła na to negatywnie. Nie zmieniamy planów inwestycyjnych – wtórował Marek Borkowski. Nie wszystko jednak działo się według ułożonych przed pandemią harmonogramów: wiele zadań realizujemy w formie projektuj i buduj. Tu doszło do opóźnień ze względu na przedłużone procedury biurokratyczne – przyznał Maciej Płoński. Każdy z inwestorów musiał też ponieść różne koszty i wprowadzić wiele nowych rozwiązań, by dostosować się do sytuacji: wyposażyliśmy pracowników w środki ochrony, produkowaliśmy płyn do dezynfekcji, rady budowy odbywał się zdalnie. Jednak dochodziło do sytuacji, w której z powodu koronawirusa pracownicy nie mogli pracować. Jednak przystosowywaliśmy się organizacyjnie do sytuacji i realizowaliśmy projekty w terminie – opowiadał Roland Kośka. W Polsce zamknięto uczelnie techniczne, nauczanie prowadzono zdalnie. Studenci pierwszego roku nawet nie spotykali się bezpośrednio z wykładowcami. Obawiamy się, że w reżimie pandemicznym pogorszyła się jakość nauczania – podzielił się spostrzeżeniami prof. dr hab. inż. Cezary Madryas.
Jak spółki działają teraz? Przygotowujemy się do kolejnej fali – wyjaśniła Joanna Łukasik. Pracowników biurowych można przenieść do domów, ale ekipy robocze muszą pracować w terenie. Ale mamy opracowany już szereg działań ograniczających ryzyko i wykorzystamy je, jeśli dojdzie do gwałtownego wzrostu zachorowań. Zatrudniamy podmioty zewnętrzne i tu nie mamy gwarancji bezpieczeństwa. Ale inwestycje nie są zagrożone. Również przedstawiciel Gaz-System S.A. nie widzi zagrożenia dla realizacji projektów: wkrótce zrealizujemy lądową część Baltic Pipe – zapowiedział Roland Kośka.
Paweł Kośmider (Wydawnictwo INŻYNIERIA), Dorota Rojek-Kotyzna, Marek Borkowski (Aquanet), Joanna Łukasik (Wodociągi Miasta Krakowa), Maciej Ploński (MPWiK Warszawa), Roland Kośka (Gaz-System), prof. dr hab. inż. Cezary Madryas (Politechnika Wrocławska), online: Roland W. Waniek. Fot. Quality Studio
Nie można było nie poruszyć kwestii finansowania inwestycji: finansowanie części projektów mamy z Funduszu Spójności, część ze środków własnych. Ważnym problemem są taryfy opłat, które pozwalają realizować inwestycje. Na razie chcemy utrzymać aktualny poziom opłat, jednak wniosek taryfowy został zakwestionowany – mówił Maciej Płoński. Problemy finansowe pojawiły się także u naszych zachodnich sąsiadów: środki od władz federalnych są niewielkie. Spodziewamy się wsparcia, ale decyzje muszą być podejmowane lokalnie, a ich budżety są za małe, by sprostać potrzebom inwestycyjnym. Rozwiązanie tych problemów jest wyzwaniem. Wiele podmiotów zastanawia się, co zrobić w przyszłości – zdradził Roland W. Waniek.
Zarówno w Polsce, jak i w Niemczech jednak dla branży bezwykopowej pracy nie zabraknie. Jak podkreślił Roland W. Waniek, rynek technologii bezwykopowych w Niemczech rośnie. Starzeje się infrastruktura podziemna, należy planować remonty i renowacje. W branży pojawia się wiele nowych technologii. Większy problem jest z realizacją, czyli stroną wykonawczą. Z kolei reprezentant Gaz-System S.A. zaznaczył, iż spółka przejęła 11 tys. km gazociągów, które wymagają modernizacji. Tu istotnym elementem będą technologie bezwykopowe, bez nich trudno myśleć o inwestycjach – zaznaczył Roland Kośka.
Bezwykopowa instalacja sieci
Po debacie głos zabrali kolejni eksperci – tym razem sesja dotyczyła bezwykopowej budowy. Jako pierwszy wystąpił Dymitr Petrow-Ganew (Herrenknecht AG), który zaprezentował przykłady dwóch przekroczeń rzek Czarna Hańcza (320 m) i Narew (trwa realizacja, łącznie 860 m) metodą Direct Pipe dla małych średnic z pompą strumieniową.
Czym jest Direct Pipe dla małych średnic? Jak wyjaśnił prelegent, jest to połączenie technologii mikrotunelowania z HDD umożliwiające wykonanie dużych przekroczeń w trudnych gruntach. Do tej pory sprawdzała się dla rurociągów o dużych średnicach, obecnie implementowana jest w przypadku sieci o średnicach mniejszych.
Z kolei Robert Walczak (Duko Inżynieria sp. z o.o.) opisał projekt, w ramach którego wykorzystano rury DN300 instalowane bezwykopowo do stworzenia kompleksu zbiorników retencyjnych dla wód deszczowych i roztopowych. Inwestycję, obejmującą m.in. aplikację metody mikrotunelowania z otwartą głowicą i rury z dyszami do smarowania bentonitem, zrealizowano w Jarocinie.
Kolejny prelegent, Dariusz Kosiorowski z firmy Amiblu Poland, poruszył kwestię wielokryterialnej analizie rozwiązań projektowych w mikrotunelach. Wykorzystanie tego rozwiązania, jak podkreślił ekspert, pozwoliło na ograniczenie emisji CO2 podczas instalacji rur przeciskowych np. w ramach budowy kolektora do oczyszczalni Czajka.
Następna prezentacja, którą przygotował Krzysztof Dydel ze spółki Terma, dotyczyła innowacyjnej technologii wykonywania precyzyjnych przewiertów poziomych w gęstej zabudowie miejskiej – szczególnie cenna z uwagi na coraz większe potrzeby w zakresie realizacji projektów w silnie zurbanizowanych przestrzeniach.
Mówcy poświęcili również czas na przedstawienie innowacji w zakresie produkcji materiałów: nie tylko technologia musi być przecież efektywna, również instalowane rury powinny być jak najwyższej jakości. Adam Bok (Proma sp. z o.o.) przedstawił uczestnikom LASTPIPE (LAminowana STalowa rura osłonowa) – innowacyjny projekt badawczy z udziałem Narodowego Centrum Badań i Rozwoju – jako szansę na zmianę jakościową w zakresie zabezpieczeń antykorozyjnych rur stalowych. Uczelnia odpowiada za wytyczne technologiczne, metodologią badań i badania wytrzymałościowe, określa parametry technologiczne, wykonuje prace koncepcyjne. Firma Izostal zajmuje się opracowaniem metody produkcji i przygotowanie prototypu, a Proma sp. o.o. zajmuje się dokumentacją techniczną prototypów instalacji produkcyjnych i stanowisk badawczych do nałożenia laminatu. Projekt znajduje się już na etapie produkcji – zdradził prelegent. Celem realizacji projektu jest wykonanie pięciowarstwowej spójnej powłoki zapewniającej ochronę antykorozyjną i mechaniczną rur stalowych, a także uniknięcia zagrożeń związanych z powłokami polipropylenowymi.
Sesję zakończyło wystąpienie specjalisty z ramienia GGT Solutions (dawniej PPI Chrobok), Marcina Firkowskiego, który zaprezentował realizację alternatywnego okładu przesyłowego ścieków do oczyszczalni „Czajka”, dokładnie analizując przewierty pod dnem rzeki Wisły wykonane w technologii Direct Pipe. Były to dwa wiercenia o długości 793 m i 795,5 m, po raz pierwszy o średnicy 1,2 m. Osiągnęliśmy dużą prędkość i prace zrealizowaliśmy w miesiąc, mimo konieczności wiercenia zarówno w piaskach, jak i glinie pylastej, kamieniach i iłach. Głazy i narzuty musieliśmy zwiercić od góry – opowiadał ekspert.
Ostatnim punktem programu tego dnia była biesiada grillowa: na terenie restauracji Spichlerz nie zabrakło atrakcji dla gości.
Dzięki firmie Herrenknecht AG każdy uczestnik, niezależnie od tego, czy posiada prawo jazdy, czy też nie, mógł usiąść za kierownicą sportowego samochodu i… wygrać rajd. Umożliwiły to symulatory jazdy: ich ruchome siłowniki generują przeciążenia dochodzące aż do 2G! Każdy, kto zdecydował się wystartować w zawodach, doświadczył, jak trudną, ale i satysfakcjonującą sztuką jest prowadzenie takiego samochodu.
Usatysfakcjonowani byli także fani nieco mniejszych pojazdów. Firma Haba-Beton Johann Bartlechner sp z o.o. zaprosiła na ekstremalną przejażdżkę. W teren, po specjalnie przygotowanym torze, ruszyły zdalnie sterowane zmodyfikowane pojazdy z napędem 4×4. Kierowcy lawirowali pomiędzy bramkami wyznaczającymi trasę przejazdu, wspinając się na pionowe przeszkody i trawersując strome zbocza.
30 lat HDD na polskim rynku i 50 na świecie
Horyzontalne przewierty kierunkowe to jedna z najpopularniejszych obecnie metod bezwykopowej budowy sieci. Funkcjonuje na światowym rynku już od pięciu dekad, a na polskim – trzy. Przez ten czas zrealizowano w tym sektorze wiele przełomowych projektów, stale przesuwając granice tego, co niemożliwe. Kilka lat temu mówiliśmy o przekroczeniach HDD o długości 3–4 km, dziś już osiągnęliśmy 6 km. Postęp trwa – podkreślił Paweł Kośmider.
Celebrację tych rocznic rozpoczął wykład Roberta Osikowicza z firmy ROE, który przybliżył słuchaczom historię zastosowań tej technologii w Polsce i zarysował perspektywy jej rozwoju.
HDD to idealna technika stworzona w odpowiednich czasach. Obecnie wykorzystywana jest na lądzie, w morzu i na wybrzeżach w ponad 100 krajach. To innowacyjna metoda, wciąż pojawiają się nowe urządzenia i metody realizacji przewiertów – opisywał technologię HDD ekspert. 87% przewiertów HDD dokonały w kraju firmy polskie. Od 2011 r. realizowano po kilkanaście projektów rocznie, rekord to ponad 30. Zaczynaliśmy od około pięciu rocznie. W ostatniej dekadzie co roku przekraczano 1 km, takich przekroczeń mamy już 37. Mamy około 40 zrealizowanych projektów o wysokim poziomie trudności.
Później głos zabrał przedstawiciel Drilling Contractors Association (DCA), Atef Khemiri. Przedstawił techniki i technologie, które wpłynęły na postęp i osiągnięcia branży HDD w ciągu ostatniej dekady. 50 lat temu powstała wiertnica, początkowo do wierceń pionowych, a następnie pod kątem. Tak zaczęła się rewolucja. To, co dziś jesteśmy w stanie wykonać w dwa tygodnie, lata temu zajmowało dwa miesiące. Brakowało wiedzy o metodach przewiertów i ich sterowaniu. Obecnie dysponujemy zaawansowanymi rozwiązaniami HDD, umożliwiającymi szybkie i skuteczne realizacje projektów – wyjaśniał. Jak podkreślił, odnosząc się do osi narracyjnej wydarzenia, w HDD przyszłość już się zaczęła – pozostało udoskonalanie technologii.
Do polskich projektów powrócono dzięki prezentacji Rafała Leśniaka z firmy HEADS sp. z o.o., który opowiedział o najciekawszych inwestycjach zrealizowanych przez spółkę w ciągu ostatnich 25 lat z wykorzystaniem HDD. Uczestniczyliśmy w około 200 projektach przewiertów HDD w Europie o łącznej długości ponad 200 km – zdradził.
Następnie głos oddano inwestorowi: Roland Kośka, przedstawiciel Gaz-System S.A., omówił rozwój systemu przesyłowego gazu w Polsce, który był możliwy dzięki rozwojowi technologii HDD. Jednym z ciekawszych zaprezentowanych przez niego projektów była budowa gazociągu Polska–Litwa, w ramach której wykonano aż dziewięć przekroczeń HDD. Ogółem, od 2015 r., zrealizowano w obrębie sieci przesyłowej 32 przewierty HDD i 26 przekroczeń Direct Pipe – podsumował Roland Kośka.
Panel dyskusyjny. Jacek Janicki (ZRB Janicki), Atef Khemiri (DCA), Mirosław Makuch (HDD Serwis), Roland Kośka (Gaz-System S.A.), Jacek Jaworski (HEADS sp. z o.o.), online był: Robert Osikowicz (ROE). Fot. Quality Studio
Zwieńczeniem sesji był panel dyskusyjny, który poprowadził Mirosław Makuch z firmy HDD Serwis, a w którym udział wzięli: Jacek Jaworski (HEADS sp. z o.o.), Jacek Janicki (ZRB Janicki), Atef Khemiri (DCA), Roland Kośka (Gaz-System S.A.) i Robert Osikowicz (ROE).
Eksperci sięgnęli pamięcią do początków wdrażania technologii HDD w Polsce, czyli do lat 90. XX w., analizując nie tylko wykonane prace, ale też warunki, w jakich odbywało się stosowanie tej nowoczesnej technologii. Do 1997 r. nie było prasy branżowej, internetu i konferencji, dopiero kilka lat później branża zaczęła się integrować – dlatego w przeszłości rozwój był powolny. Pojawienie się nowych rozwiązań komunikacyjnych umożliwiło wymianę myśli, koncepcji i doświadczeń – podzielił się refleksją Robert Osikowicz. Zaczynaliśmy od realizacji projektów bez doświadczenia i odpowiedniej wiedzy. Współpraca z producentem płuczek umożliwiła realizację przewiertów w gruntach, których teoretycznie nie dało się pokonać. Początki to płuczka – tu dokonał się ogromny postęp, maszyny już wtedy miały dużą sprawność, rozwijały się systemy sterowania, początkowo o kiepskich parametrach i z niedoskonałymi sondami. Te procesy trwały tygodniami. Projektowanie początkowo było na bardzo niskim poziomie – opowiadał Mirosław Makuch. Wtórował mu Jacek Janicki: widać postęp w dziedzinie płuczek dzięki dodatkom, które pojawiają się wraz z rozwojem wiedzy inżynieryjnej.
Pierwsze bentonity produkowano długo, zużywano dużo materiału, czasy dyspersji były ogromne. Ale stopniowo pojawiały się nowe rozwiązania zapewniające sprawną cyrkulację i smarowanie. Modele obliczeniowe, projektowanie trajektorii doprowadziły do powstania nowych płuczek dostosowanych do konkretnych potrzeb – potwierdził Jacek Jaworski.
Eksperci wspominali też pierwsze, nieidealne, ale przełomowe projekty: to właśnie tacy „kowboje” napędzają rozwój, bez którego obecnie nie moglibyśmy wykonywać przewiertów na Alasce i jej zamarzniętych gruntach – z uśmiechem zauważył Atef Khemiri.
Bezwykopowa (nie tylko) renowacja
Ostatnią tego dnia sesję rozpoczęli prof. Jörg Sebastian oraz Mark Kopietz z firmy SBKS, którzy przedstawili temat idealnej wykładziny renowacyjnej do kanalizacji, wodociągów i rur ciśnieniowych – jak wyjaśnili, najważniejsze w przypadku rękawów CIPP jest ich badanie. To dzięki badaniom, niezależnie od tego, z czego zostały wyprodukowane wykładziny i jaką żywicą nasączone, możemy mieć pewność, iż rękaw będzie w pełni utwardzony i zapewni odpowiednią szczelność.
Tuż po nich wystąpili Karolina Krzyżak i Dariusz Zwierzchowski z Centrum Badań i Certyfikacji, którzy zajęli się tematem wpływu korozji siarczanowej na trwałość żelbetowych i betonowych obiektów budownictwa komunalnego. Korozja siarczanowa jest największym problemem konstrukcji betonu. Dopuszczalna zawartość siarczanów w betonie wynosi 3%. Jeśli jest, przekroczona prowadzi do korozji i degradacji betonu oraz prętów zbrojeniowych. Korozja siarczanowa uszkadza i niszczy także cegły. Wczesne rozpoznanie objawów korozji pozwala jednak na renowację konstrukcji – mówiła Karolina Krzyżak.
Kolejnym prelegentem był przedstawiciel Wodociągów Miasta Krakowa, Marcin Łukaszewicz. Zaprezentował niezwykle ciekawe projekty, tj. bezwykopowe renowacje historycznych kanałów Krakowa. Jak zaznaczył, celem modernizacji tych elementów sieci było nie tylko przywrócenie statyki kolektorów, ale też ich walorów estetycznych. Wodociągi Miasta Krakowa chciały zachować historyczny charakter kanałów, co nie było zadaniem łatwym.
Należy wiedzieć nie tylko jak, ale i z wykorzystaniem jakich produktów najlepiej wykonać renowację: o propozycji firmy Terlan sp. z o.o., czyli o innowacyjnym materiale kompozytowym Coverlan, opowiedział uczestnikom Jakub Wiernicki, przedstawiciel tejże spółki. Skupiliśmy się na kilku aspektach materiału natryskowego: adhezji, wytrzymałości na rozciąganie, wydłużeniu przy zerwaniu i twardości Shoera. Podczas prac przeprowadziliśmy 15 modyfikacji maszyny, przetestowaliśmy ponad 40 materiałów, a testy prowadziliśmy 25 miesięcy – mówił. Jak wyjaśnił, produkt zaleca się stosować w rurociągach o średnicy DN200–1400.
Tuż po nim głos zabrał Ryszard Bednarz z firmy PREDL, który zaprezentował możliwości renowacji studni metodą PREDL-Flexliner z wkładką poliuteranową.
Kolejne case study to już prezentacja Piotra Dmowskiego ze spółki Aarsleff, który przybliżył uczestnikom projekt bezwykopowej renowacji kanalizacji tłocznej DN600 w Ostrowie Wielkopolskim. Przeprowadziliśmy renowację dwóch nitek kanalizacji tłocznej z głównej przepompowni do oczyszczalni ścieków – mówił Dmowski. Prace trwały od listopada 2019 r. do maja 2021 r. Rurociągi były poprowadzone poza terenem zabudowanym w pobliżu linii kolejowej. Ze względu na lokalne uwarunkowania i zakres zadania projektowanie trwało długo, podobnie jak sama renowacja. Problemem było pozyskanie zgód właścicieli terenów na renowację i budowę dróg dojazdowych.
Następnie Michał Milczarek i Karolina Myk z firmy POliner sp. z o.o. zaprezentowali wachlarz wyjątkowych wykładzin CIPP, w tym m.in. rękaw POliner Hydro – czyli wykładzinę przeznaczoną do renowacji wodociągów, dopuszczoną do kontaktu z wodą pitną. Uruchomienie laboratorium dało nam możliwość oferowania produktów wysokiej jakości z atestami, m.in. PZH – podkreśliła Karolina Myk.
Sesję zakończył Mariusz Iwanejko (BLEJKAN S.A.), który przedstawił zgromadzonej w Tomaszowicach oraz online publiczności nowinkę technologiczną: pakero-kapelusz. Jak wyjaśnił ekspert, jest to produkt umożliwiający w unikatowy sposób naprawę i uszczelnienie istniejących włączeń w sieci kanalizacji grawitacyjnej.
Pokazy technologii na żywo
Ostatnie kwadranse obrad przeznaczone zostały na pokazy technologii na żywo – cieszące się zawsze wyjątkowym zainteresowaniem. Skorzystali z nich oczywiście nie tylko ci, którzy zdecydowali się przyjechać do Tomaszowic – również uczestnicy online mogli śledzić pokazy.
W ramach pierwszego pokazu po raz pierwszy pokazano na żywo, w jaki sposób należy prawidłowo instalować wykładzinę w sieci wodociągowej – spółki BLEJKAN i POliner zaprezentowały pełny pokaz procesu montażu rękawa POliner Hydro Glass, przeznaczonego do renowacji ciśnieniowych sieci wodociągowych. Średnica rurociągu wynosiła 600 mm.
Później firma Uponor Infra sp. z o.o. przedstawiła pokaz spawania ekstruzyjnego drutem polietylenowym. W jego trakcie połączone zostały dwie wielkośrednicowe rury Weholite. To szybki i prosty sposób łączenia zapewniający stuprocentową szczelność i jednorodność materiałową.
Na koniec na scenę wkroczyła ponownie firma BLEJKAN S.A., tym razem dokonując pokazu montażu pakero-kapelusza wykonanego z włókna szklanego. Uczestnicy zapoznani zostali zarówno z materiałem i sprzętem, jak też zakresem zastosowań wyrobu przeznaczonego do naprawy metodą bezwykopową istniejących włączeń kanalizacyjnych z wykorzystaniem tej wykładziny, łączącej funkcje pakera i kształtki kapeluszowej. Firma opatentowała to unikatowe rozwiązanie, które właśnie wchodzi na rynek polski i europejski.
Zobacz galerię z pokazów i wystawy!
XIX Międzynarodowa Konferencja, Wystawa i Pokazy Technologii „INŻYNIERIA Bezwykopowa”
Konferencję – zwieńczyła uroczysta gala, połączona z rozdaniem branżowych nagród TYTAN 2021.
Laureaci TYTANÓW 2021 oraz Tytanowych Laurów Inwestora w branży bezwykopowej
Projekt roku – nowa instalacja
Statuetkę TYTAN w kategorii Projekt roku – nowa instalacja otrzymała firma GGT Solutions S.A. – za wykonanie dwóch najdłuższych w Polsce przewiertów Direct Pipe dla rur stalowych DN1200, w ramach budowy alternatywnego układu przesyłowego ścieków z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni „Czajka”.
Równocześnie wyróżnienie w postaci Tytanowego Laura Inwestora otrzymało Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w m. st. Warszawie S.A.
Laureaci i wyróżnieni w kategorii Projekt roku – nowa instalacja. Fot. Quality Studio dla inzynieria.com
Projekt roku – renowacja
Statuetkę TYTAN w kategorii Projekt roku – renowacja otrzymała firma BLEJKAN S.A. – za wykonanie renowacji głównego kolektora ogólnospławnego ścieków w Toruniu z zastosowaniem technologii reliningu krótkimi modułami GRP, o długości całkowitej 5150 m. Ponadto renowacji poddany został koferdam odciążeniowy o długości 12 m, na którym posadowione były fundamenty budynku.
Równocześnie wyróżnienie w postaci Tytanowego Laura Inwestora otrzymały Wodociągi Toruńskie sp. z o.o.
Laureat w kategorii Projekt roku – renowacja. Fot. Quality Studio dla inzynieria.comFot. Quality Studio dla inzynieria.com
Mały projekt bezwykopowy
Statuetkę TYTAN w kategorii Mały projekt bezwykopowy otrzymała firma Terkan sp. z o.o. sp. k. – za wykonanie renowacji czterech rurociągów ciśnieniowych wód opadowych o średnicy 600 mm i łącznej długości około 221 m pod wałem przeciwpowodziowym rzeki Wisły w Sandomierzu przy zastosowaniu rękawa CIPP UV.
Równocześnie wyróżnienie w postaci Tytanowego Laura Inwestora otrzymało PGW Wody Polskie – Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie.
Laureaci w kategorii Mały projekt bezwykopowy. Fot. Quality Studio dla inzynieria.com
Europejski projekt w technologiach bezwykopowych
Statuetkę TYTAN w kategorii Europejski projekt w technologiach bezwykopowych otrzymała firma BLEJKAN S.A. – za realizację pierwszego bezwykopowego projektu renowacyjnego na Cyprze, obejmującego renowację CIPP UV 8586 m sieci kanalizacyjnej, przy konieczności organizacji całego kontraktu i pokonania licznych problemów logistycznych.
Równocześnie wyróżnienie w postaci Tytanowego Laura Inwestora otrzymała The Sewerage Board of Limassol-Amathus (SBLA).
Laureat w kategorii Europejski projekt w technologiach bezwykopowych. Fot. Quality Studio dla inzynieria.com
Produkt roku
Statuetkę TYTAN w kategorii Produkt roku otrzymała firma TERMA sp. z o.o. – za wiertnicę grawitacyjną do wykonywania instalacji grawitacyjnych, kanalizacyjnych i deszczowych, które wymagają wyjątkowej precyzji zadanego spadku instalacji. Wiertnica pozwala na całkowite wykonanie praktycznie każdej instalacji metodą bezwykopową, bez względu na warunki gruntowe i bez względu na warunki zabudowy wokół planowanej instalacji.
Laureat w kategorii Produkt roku. Fot. Quality Studio dla inzynieria.com
Rozdanie nagród zwieńczyło wręczenie statuetek w jeszcze jednej, specjalnej kategorii: Firma roku – jubileusz. To wyjątkowe wyróżnienie otrzymały trzy firmy.
Przedsiębiorstwo AGAT S.A. – w 30-lecie działalności
Przedsiębiorstwo Agat S.A. działa od 1990 r. Już pięć lat później było pionierem w świadczeniu usług w zakresie horyzontalnych przewiertów sterowanych. Pomimo że ta metoda jest dzisiaj powszechnie stosowana, ta firma ze względu na duże doświadczenie należy do czołówki wykonawczej w Polsce, udoskonalając i rozszerzając zakres świadczonych usług.
AKWA W. Biskup, M. Fryc sp.j. – w 30-lecie działalności.
Firma Akwa wraz z doświadczoną kadrą inżynierską wyspecjalizowała się w renowacjach sieci przy użyciu metody CIPP UV, choć wykorzystuje też technologie oparte na zastosowaniu paneli GRP czy rękawów filcowych. Na przestrzeni lat wiele zadań wymagało od niej nietuzinkowego podejścia i indywidualnych, szytych na miarę rozwiązań – takie ukierunkowanie działań jest mocną stroną firmy.
Aarsleff sp. z o.o. – w 25-lecie działalności
Jeden z liderów branży inżynierii bezwykopowej w Polsce. Od 25 lat dostarcza na polski rynek najnowsze rozwiązania z dziedziny renowacji sieci kanalizacyjnych grawitacyjnych i ciśnieniowych oraz przyłączy kanalizacyjnych. Realizuje pomyślnie nawet bardzo wymagające projekty, wywiązując się z sukcesem z każdego zobowiązania.
Serdecznie gratulujemy wszystkim nagrodzonym i wyróżnionym!
Nagrody TYTAN 2021: laureaci i nominowani. Pełna relacja z rozdania nagród
Ostatnim punktem gali była aukcja charytatywna na rzecz Fundacji Anny Dymnej „Mimo wszystko”, podczas której udało się zebrać dzięki hojności obecnych na sali gości 14 tys. zł.
Zebrani na miejscu uczestnicy Konferencji mieli też okazję podziwiać niezwykły pokaz Teatru Ognia INFERIS: premierowy spektakl ROCK'n'FIRE.
Zobacz fotogalerię z Międzynarodowej Konferencji, Wystawy i Pokazów Technologii „INŻYNIERIA Bezwykopowa”
Finał wydarzenia to wspólna wycieczka w wyjątkowe miejsce: odwiedziliśmy budynki Centrum Administracyjnego dawnej Huty im. Lenina wraz ze schronem dowodzenia, niekwestionowaną perłę architektury polskiego socrealizmu.
Z wizytą do towarzyszy z bloku wschodniego przyjeżdżali tutaj m.in.: Fidel Castro, Nikita Chruszczow, Josip Broz Tito czy Cesarz Etiopii – Hajle Selasje I. Jednak nawet przed nimi miejsce to skrywało swoje tajemnice. Pod budynkami znajdują się bowiem schrony, a jeden z nich pełnił strategiczną funkcję – stanowiska dowodzenia Kombinatem na wypadek wojny. W przypadku zagrożenia miały przebywać w nim osoby odpowiedzialne za prowadzenie akcji ratunkowej oraz nadzór nad procesami technologicznymi, które musiały działać w sposób ciągły. W schronie zachowało się oryginalne wyposażenie – wycieczka była zatem unikalną okazją do odbycia „podróży w czasie” i wspomnienia dawnej, zapomnianej już technologii.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.