W przypadku tej inwestycji rozwiązanie bezwykopowe pozwoliło nie tylko w stosunkowo łatwy sposób wykonać modernizację rurociągu, który znajduje się pod dnem rzeki, ale też zredukować ryzyko zakłócenia pracy terminalu. 

Wykładzinę CIPP nasączoną żywicami wprowadzono do betonowego przewodu o długości ponad 760 m i o średnicy DN300 z wykorzystaniem metody inwersji. Jak podaje wykonawca, według ich wiedzy jest to najdłuższy odcinek wykładziny jednorazowo umieszczony w przewodzie za pomocą tej metody, a ponadto najdłuższy odcinek poddany renowacji pod dnem rzeki. „To projekt na miarę Księgi Rekordów Guinessa” – twierdzi Jeremy Bowman z US Pipelining.


Wykładzina o tak niestandardowych wymiarach, użyta do wykonania zadania, została wyprodukowana na zamówienie. Zainstalowanie jej w przewodzie i utwardzenie (za pomocą pary) zajęło 24 godziny.

Instalacja wykładziny o tak znacznej długości wymaga dobrego planowania i doświadczenia technicznego. Warunki muszą być idealne, a wszelkie przeszkody – usunięte. Czapki z głów!” – gratulował wykonawcy producent wykładziny CIPP.

Przeczytaj także: Trzy przewierty HDD pod dnem Drwęcy [zdjęcia]