„Pandemia COVID-19 doprowadziła do takich zmian w skali globalnej, z jakimi jeszcze nigdy nie mieliśmy do czynienia. Z pewnością odciśnie piętno, ale też skieruje na nowe tory wiele z branżowych biznesów. Wpłynęła na każdy aspekt naszego życia, doprowadzając do tego, że na pewien czas radykalnie zmieniły się nasze priorytety i sposoby działania” – pisze redaktor naczelny, Paweł Kośmider. W nowym wydaniu kwartalnika „Inżynieria Bezwykopowa” udowadniamy jednak, że branża mimo pandemii ma się nieźle i dobrze radzi sobie w nowej rzeczywistości.
Tezę tę potwierdzają zarządcy sieci wod-kan w największych miastach, producenci, wykonawcy, a także światowi eksperci branżowi. W trakcie pandemii firma pracowała tak jak zwykle, czyli siedem dni w tygodniu, 24 godz. na dobę – mówi Piotr Niemiec, dyrektor naczelny ZPWiK sp. z o.o. w Zabrzu. Chociaż od trzech miesięcy wszyscy zmagamy się z pandemią, to jej wpływ na rynek infrastrukturalny nie jest tak duży, jak w innych branżach. Dane rynkowe pokazują, że w sektorze publicznym, mimo przejściowych utrudnień, budowy w zdecydowanej większości pracują zgodnie z przygotowanymi planami – podkreśla Ewa Krzemińska, dyrektor zarządzająca firmy Uponor Infra sp. z o.o.
W wielu przypadkach jednak była to wyłącznie zasługa dobrego zarządzania przedsiębiorstwem jeszcze przed kryzysem, ponieważ, jak wyjaśnia Marek Borkowski dyrektor generalny/CEO w BLEJKAN HOLDING sp. z o.o., każdy kryzys jest papierkiem lakmusowym działania firmy i to na wielu płaszczyznach. Nasi pracownicy, na szczęście, mogą być spokojni – polityka systematycznego zapełniania portfela kolejnymi zamówieniami sprawiła, że nie narzekamy na brak pracy.
Dr Samuel T. Ariaratnam ze stanowego uniwersytetu w Arizonie zauważa jednak: największym powodem do niepokoju dla branży jest jednak spodziewana tzw. druga fala epidemii. Jeśli kraj ponownie zostanie objęty lockdownem, może to mieć bardzo poważne skutki dla branży bezwykopowej i całego sektora budowlanego.
Dopóki nam to jednak nie zagraża, projekty są realizowane: m.in. w Bydgoszczy, która słynie z wzorcowego zarządzania wodami opadowymi i gdzie obecnie trwa renowacja kanalizacji deszczowej; projekt na łamach kwartalnika opisali Marcin Kołpak i Lech Kowal ze spółki BLEJKAN.
Pracowicie jest też we Wrocławiu i Kobierzycach: tam z kolei trwa budowa infrastruktury wodociągowej. Na plac budowy jednego z odcinków rury dostarcza firma Saint-Gobain PAM. Rury służące do budowy systemów wodociągowych muszą spełniać m.in. wymogi określone w ustawie o wyrobach budowlanych czy mieć atest Polskiego Zakładu Higieny, dopuszczający je do kontaktu z wodą pitną. Czym jeszcze powinny się cechować? Sprawdził to jeden z redaktorów „Inżynierii…”, Łukasz Madej.
Jednak nie tylko o rurach mowa jest w najnowszym numerze „IB”. Roland Szafraniec (SAERTEX multiCom) podjął temat nowoczesnych technologii rękawów renowacyjnych, Adam Bok – biernej ochrony katodowej rur przewodowych w kontekście instalacji bezwykopowych, a Robert Osikowicz, po raz kolejny, realizacji projektów HDD (ang. Horizontal Directional Drilling). W nowej części poradnika znajdziecie Państwo jego wskazówki dot. zarządzania projektem, harmonogramu, budżetu, jakości i ryzyka. Ponadto w czasopiśmie znalazł się też coroczny przegląd ryunku mikrotunelowego, również jego autorstwa.
To i jeszcze więcej w najnowszym numerze kwartalnika. Zapraszamy do lektury i prenumeraty!
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.