Rzeka Odra w naturalny sposób oddziela województwo dolnośląskie od reszty kraju. Dolnoślązacy wiele jej zawdzięczają, ale też cierpią, bo mostów wciąż jest za mało. Nie licząc Wrocławia, w granicach województwa są tylko cztery mosty drogowe. Trudno się zatem dziwić, że ruch samochodowy skupia się w stolicy Dolnego Śląska. Na szczęście to się zmieni - czytamy w artykule Wojciecha Witka

Aleja Wielkiej Wyspy to robocza nazwa nowej trasy łączącej al. Armii Krajowej z ul. A. Mickiewicza. Będzie to naturalne przedłużenie Obwodnicy Śródmiejskiej w kierunku wschodnim. Zadanie nie jest proste, bo na przeszkodzie stają rzeki Oława i Odra oraz rozległe tereny zalewowe. Trasa będzie miała swój początek na istniejącym dwupoziomowym skrzyżowaniu al. Armii Krajowej z ul. Krakowską. Po chwili przekroczy nowym mostem rzekę Oławę. Następnie zostanie wybudowane dwupoziomowe skrzyżowanie z ul. Międzyrzecką. Później trzeba będzie się zmierzyć z największym obiektem inżynierskim w ciągu trasy - z mostem Wschodnim na Odrze. Konstrukcja przeprawy będzie możliwie najprostsza, ale jednocześnie z możliwie najmniejszą liczbą podpór w nurcie rzeki i raczej nie stanie się kolejnym symbolem Wrocławia. Inwestycja ma się zakończyć w 2012 r. i kosztować ponad 350 mln zł.
Obwodnica Wschodnia Wrocławia to jedna z dłużej przygotowywanych inwestycji na Dolnym Śląsku. Choć budowa się jeszcze nie rozpoczęła, wokół tej trasy narosły już legendy i rozgorzały niemałe spory. Największym problemem okazały się pieniądze, a raczej ich brak.
Po wielu negocjacjach w końcu padły zapewnienia, że pieniądze się znajdą. Jednak wystarczą one tylko na wybudowanie jednej nitki dwujezdniowej trasy i wykonanie robót ziemnych pod drugą. W obliczu deficytu obwodnic wokół Wrocławia i to wydaje się być dużym sukcesem. Kolejnym problemem okazała się kolizja trasy z obszarami chronionymi programem Natura 2000. Jednak i tutaj znaleziono optymalne rozwiązanie. Obwodnica Wschodnia Wrocławia będzie miała swój początek na skrzyżowaniu autostrady A4 z drogą wojewódzką nr 395, znanym jako węzeł Wrocław Wschód. Stąd podąży na północ po trasie DW395, by na wysokości wsi Żerniki Wrocławskie odbić w kierunku wschodnim. Stamtąd trasa podąży w kierunku Siechnic, gdzie skrzyżuje się z drogą krajową nr 94, by później przekroczyć rzekę Oławę.
Następnie, pomiędzy Trestnem a Łanami, zostanie zbudowany nowy most na Odrze. Swoim kształtem będzie przypominał opisany wyżej most Wschodni. Będzie to konstrukcja czteroprzęsłowa o całkowitej długości 286 m i rozpiętości najdłuższego przęsła równej 120 m. W tym przypadku nie należy wybrzydzać, ale szkoda, że chociaż tutaj nie pokuszono się o bardziej odważną konstrukcję. Dalej trasa ominie Kamieniec Wrocławski i podąży na północ, by w okolicach Długołęki połączyć się z drogą krajową nr 8. Na budowę obwodnicy zaplanowano prawie 800 mln zł. Obecnie trwa przetarg, który wyłoni głównego wykonawcę. Inwestycja powinna się zakończyć w styczniu 2013 r.
Wybudowanie dwóch nowych mostów na pewno usprawni ruch we Wrocławiu oraz na drogach w kierunku Oławy. Nie trzeba będzie już nadrabiać wielu kilometrów, by przekroczyć Odrę. Mający już wtedy ponad 100 lat most Grunwaldzki na pewno odetchnie, pozbywszy się tysięcy samochodów, a most w Oławie będzie mógł przejść zasłużony gruntowny remont. Jednak to nie koniec nowych mostów na Odrze, bo na północ od Wrocławia też szykuje się rewolucja.
Obwodnica Wschodnia Wrocławia to jedna z dłużej przygotowywanych inwestycji na Dolnym Śląsku. Choć budowa się jeszcze nie rozpoczęła, wokół tej trasy narosły już legendy i rozgorzały niemałe spory. Największym problemem okazały się pieniądze, a raczej ich brak.
Po wielu negocjacjach w końcu padły zapewnienia, że pieniądze się znajdą. Jednak wystarczą one tylko na wybudowanie jednej nitki dwujezdniowej trasy i wykonanie robót ziemnych pod drugą. W obliczu deficytu obwodnic wokół Wrocławia i to wydaje się być dużym sukcesem. Kolejnym problemem okazała się kolizja trasy z obszarami chronionymi programem Natura 2000. Jednak i tutaj znaleziono optymalne rozwiązanie. Obwodnica Wschodnia Wrocławia będzie miała swój początek na skrzyżowaniu autostrady A4 z drogą wojewódzką nr 395, znanym jako węzeł Wrocław Wschód. Stąd podąży na północ po trasie DW395, by na wysokości wsi Żerniki Wrocławskie odbić w kierunku wschodnim. Stamtąd trasa podąży w kierunku Siechnic, gdzie skrzyżuje się z drogą krajową nr 94, by później przekroczyć rzekę Oławę.
Następnie, pomiędzy Trestnem a Łanami, zostanie zbudowany nowy most na Odrze. Swoim kształtem będzie przypominał opisany wyżej most Wschodni. Będzie to konstrukcja czteroprzęsłowa o całkowitej długości 286 m i rozpiętości najdłuższego przęsła równej 120 m. W tym przypadku nie należy wybrzydzać, ale szkoda, że chociaż tutaj nie pokuszono się o bardziej odważną konstrukcję. Dalej trasa ominie Kamieniec Wrocławski i podąży na północ, by w okolicach Długołęki połączyć się z drogą krajową nr 8. Na budowę obwodnicy zaplanowano prawie 800 mln zł. Obecnie trwa przetarg, który wyłoni głównego wykonawcę. Inwestycja powinna się zakończyć w styczniu 2013 r.
Wybudowanie dwóch nowych mostów na pewno usprawni ruch we Wrocławiu oraz na drogach w kierunku Oławy. Nie trzeba będzie już nadrabiać wielu kilometrów, by przekroczyć Odrę. Mający już wtedy ponad 100 lat most Grunwaldzki na pewno odetchnie, pozbywszy się tysięcy samochodów, a most w Oławie będzie mógł przejść zasłużony gruntowny remont. Jednak to nie koniec nowych mostów na Odrze, bo na północ od Wrocławia też szykuje się rewolucja.

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.