Najpierw próba statyczna...

„Będą badane przemieszczenia i naprężenia w łuku, pomoście i wieszakach. W sumie będzie 220 punktów pomiarowych, a same badania będą prowadzone w 28 schematach. Przez pierwsze dwa dni będzie przeprowadzana tzw. próba statyczna” - wyjaśnia Zbigniew Szubski, zastępca kierownika budowy z firmy Strabag.

Obciążone samochody ciężarowe maja zostać ustawione w kilku punktach na moście, m.in. pośrodku obu przęseł łukowych.  

„Po ustawieniu obciążenia rozpoczną się pomiary, które będzie prowadził zespół z Politechniki Gdańskiej. Do tych celów użyje m.in. czujników,  aparatury i urządzeń geodezyjnych, które mierzą  z dokładnością  do 0,01 mm” – podaje Miejski Zarząd Dróg w Toruniu. 

... a potem dynamiczna

10 listopada rozpocznie się próba dynamiczna, w trakcie której pojazdy będą przejeżdżać  po moście z prędkością 10, 20, 30, 50 km/godz. Zaplanowano 18 takich przejazdów. Ciężarówki będą musiały też przejechać m.in. przez sztuczną przeszkodę o wysokości 10 cm oraz przetestują, jak zachowa się konstrukcja podczas gwałtownego hamowania.   Wyniki pomiarów będą znane za około 2 tygodnie. Jeśli przeprawa przejdzie pomyślnie próby obciążeniowe, wówczas będzie można wystąpić o niezbędne zezwolenia i dopuszczenie obiektu do ruchu.  

Zobacz fotogalerię z budowy mostu w Toruniu

Zobacz też fotogalerie z transportu pierwszego łuku toruńskiego mostu oraz montażu drugiego łuku