Od 3 listopada tego roku, z uwagi na zły stan techniczny, wyłączony z eksploatacji zostanie wiadukt w ciągu ul. Kurlandzkiej w Poznaniu. Co prawda miasto jest już przygotowane do modernizacji tego obiektu, ale nie wiadomo, kiedy roboty będą mogły się rozpocząć, bo w związku z odwołaniami mieszkańców Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie uchylił postanowienie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu.
![Fot. PIM](https://inzynieria.com/uploaded/articles/crop_5/59719.jpg)
Wiadukt w ciągu ul. Kurlandzkiej w Poznaniu umożliwia przejazd nad ul. Bolesława Krzywoustego. Został zbudowany w latach 70. XX w. Zgodnie z planami miasta, przeprawa będzie zburzona, a w jej miejsce powstanie nowa (do tego w ramach inwestycji skrzyżowania ul. Kurlandzkiej z ulicami Wiatraczną i Bobrzańską mają być przebudowane na ronda). Przeprowadzenie wszystkich prac ma pochłonąć ponad 26 mln zł.
Niedawno podpisano umowę z wykonawcą. Zgodnie z pierwotnymi planami, nowy wiadukt gotowy miał być do końca 2021 r., a przekazanie placu budowy miało nastąpić 22 października br.; jednak kilka dni wcześniej Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska uchylił postanowienie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.
Od 3 listopada dotychczasowy wiadukt będzie wyłączony z eksploatacji – jest warunkowo dopuszczony do użytku do 2 listopada br.
Fot. PIM
Jak poinformowały służby prasowe poznańskiego magistratu, w aktualnej sytuacji nie można podać terminu rozpoczęcia i zakończenia przebudowy, do tego oprócz zmiany terminów należy liczyć się z konsekwencjami finansowymi, jakie będzie musiało ponieść miasto, wobec gotowości wszystkich stron do przystąpienia do robót budowlanych.
Zobacz także: Koniec remontu zabytkowego mostu w Szczecinie
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/QS.png)
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/ramka_QS.png)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.