• Most przekroczy dolinę Narwi i rzekę oraz drogi gminy Piątnica i wał przeciwpowodziowy
• Będzie miał 22 przęsła posadowione na 21 podporach pośrednich i dwóch przyczółkach
• Jedna jezdnia obwodnicy Łomży będzie otwarta w 2024 r., a całość w połowie 2025 r.

Most nad Narwią budowany trzema metodami

Dwujezdniowy most (MS-19) pozwoli na bezkolizyjne przeprowadzenie drogi ekspresowej S61 nad doliną Narwi i samą rzeką. Znajdą się pod nim także cztery drogi wewnętrzne gminy Piątnica oraz przejazd gospodarczy na wale przeciwpowodziowym. Będzie jednocześnie przejściem dla zwierząt. 22 przęsła zostaną posadowione na 21 podporach pośrednich i dwóch przyczółkach.

Podczas budowy przeprawy stosowane są trzy metody. Pierwsza to nasuwanie podłużne. W ten sposób powstaje część zalewowa lewobrzeżna mostu o długości 664 m. Składa się z 30 sekcji po 20,75 m każda (łącznie 622,5 m). Dodatkowo dwie sekcje wykonywane są na rusztowaniach stacjonarnych, o długościach 32,125 m oraz 9,375 m. Cały fragment obejmuje podpory od 1 do 17.

Fot. GDDKiA

Druga jest metoda nawisowa. Zastosowano ją do części nurtowej mostu drogowego (458 m). Wykonuje się ją poprzez betonowanie wspornikowe przy użyciu wózków. Dla części obiektu zostaną zastosowane rusztowania stacjonarne. Wahadła zaplanowano z podpór P18 i P19. Nad nimi powstaną sekcje startowe, na których z obu stron osadzone zostaną wózki. Pierwsze dwie będą miały po 4 m długości, a kolejnych 12 po 5 m. Dla przęsła P20-P21 sekcja będzie realizowana inaczej, na rusztowaniach stacjonarnych. Zostanie wykorzystana jako element startowy do jednostronnego nawisu.

Fot. GDDKiA

Trzecia metoda polega na użyciu rusztowań stacjonarnych. Tak wykonywana jest część zalewowa prawobrzeżna mostu (83 m), między podporami P21 a P23.

Fot. GDDKiA

Roboty mostowe na drodze ekspresowej S61

Aktualnie prowadzone są roboty przy zachodniej nitce mostu w ciągu drogi ekspresowej S61. Na podpory nasunięto 10 sekcji ustroju nośnego, co tydzień przeprawa wydłuża się o 21 m. Podczas tych działań w szalunkach układa się zbrojenie kolejnej, a następnie betonuje. Po sprawdzeniu parametrów dochodzi do sprężania, a następnie rozpoczyna się wysuwanie. Robi się to za pomocą maszyny z siłownikami hydraulicznymi umieszczonymi pod ustrojem nośnym. Prędkość to 6–7 m/godz. W jednym cyklu nasuwa się 20 cm, a po ponad 100 powtórzeniach i około 4 godz. od startu, przesunięty jest segment o długości 20,75 m.

Fot. GDDKiA

Zaawansowanie robót na budowie obwodnicy Łomży przekracza 46%. Jedna dwupasowa jezdnia drogi ekspresowej S61 będzie gotowa w 2024 r., a dwujezdniowa całość w połowie 2025 r. Wartość kontraktu to 713 mln zł.

Przeczytaj także: Droga ekspresowa S14. Zaczęto budowę łącznika z obwodnicą Łodzi