Do czasu, gdy na mostach na Olzie istniała kontrola graniczna i samochody zatrzymywały się przy zielonych budkach, większych problemów z ruchem nie było, bo nad przestrzeganiem przepisów czuwali pogranicznicy. Teraz, przy braku kontroli, kierowcy często łamią przepisy jeżdżąc pod prąd. Dlatego w obu miastach coraz częściej pojawiają się głosy, że na mostach należy wprowadzić ruch dwukierunkowy. - Szlabany już nam w tym nie przeszkadzają - przekonują niektórzy cieszyniacy.

Na razie Cieszyn przeprowadził własne badania natężenia ruchu nad Olzą. Okazuje się, że w dni targowe przez każdy z mostów w centrum przejeżdża do 600 samochodów na godzinę, a w pozostałe dni - do 200. - Specjalistyczna firma odpowie nam teraz, czy wprowadzenie ruchu dwustronnego jest w ogóle możliwe.