Ministerstwo Rozwoju Regionalnego ostrzega: jeśli Podkarpacie zrezygnuje z budowy mostu na Wiśle w Połańcu cały projekt, który ma połączyć nas ze świętokrzyskim trafi do kosza. Nie będzie obwodnicy Mielca, Kolbuszowej, a także dwóch ważnych dróg w świętokrzyskim.

We wtorek napisaliśmy o tym, że ciągle pod znakiem zapytania jest duży projekt drogowy, który ma połączyć województwo podkarpackie ze świętokrzyskim. Łącznikiem ma być most na Wiśle w okolicach Połańca. Do tego trzeba jeszcze wybudować dojazdy, a w naszym regionie także obwodnice Mielca i Kolbuszowej.
Do zadania dołoży Unia Europejska (ponad 81 mln euro), bo udało się je wpisać do programu Rozwój Polski Wschodniej.
Choć w czerwcu oba wojewódzkie samorządy podpisały umowę, Podkarpacie wciąż się namyśla, czy budować most, czy też nie. Ostatnio wątpić w sensowność tej inwestycji zaczęli radni PiS w sejmiku, podobnie w tym przypadku myślą radni PO, a marszałek przekazuje, że analizuje sytuację. Samorządowcy z Podkarpacia mówią, że woleliby podzielić projekt: nie budować mostu tylko obwodnice.
Do zadania dołoży Unia Europejska (ponad 81 mln euro), bo udało się je wpisać do programu Rozwój Polski Wschodniej.
Choć w czerwcu oba wojewódzkie samorządy podpisały umowę, Podkarpacie wciąż się namyśla, czy budować most, czy też nie. Ostatnio wątpić w sensowność tej inwestycji zaczęli radni PiS w sejmiku, podobnie w tym przypadku myślą radni PO, a marszałek przekazuje, że analizuje sytuację. Samorządowcy z Podkarpacia mówią, że woleliby podzielić projekt: nie budować mostu tylko obwodnice.

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.