Teheran straszy drastycznym wzrostem ceny za ropę naftową. Irański wiceminister ds. ropy naftowej powiedział, że wprowadzenie przez kraje unijne i USA sankcji wobec tego kraju może skutkować tym, że ropa zdrożeje nawet do 150 USD za baryłkę.
Państwa należące do Unii Europejskiej podjęły decyzję o stopniowym wprowadzaniu embarga na irańską ropę. Zdecydowały również o częściowym zamrożeniu aktywów irańskiego banku centralnego. Ograniczenie wpływów do budżetu Iranu ma zmusić ten kraj do zaprzestania prowadzenia kontrowersyjnego programu nuklearnego.
Wprowadzone przez UE sankcje mają m.in. powodować, że nowe kraje członkowskie nie będą zawierać umów na dostawy ropy z Iranu. Wszelkie podpisane umowy mają przestać obowiązywać z dniem 1 lipca br. Dotychczas kraje unijne skupywały około 20% całej ropy produkowanej w Iranie.
Iran tymczasem rozpoczął debatę nad natychmiastowym wstrzymaniem eksportu ropy do krajów UE. Teheran może pozbawić Unię półrocznego okresu przejściowego, w którym poszczególne państwa miały się postarać o nowe kontrakty, by uniezależnić się od irańskich dostaw. Chce odwrócić sytuację i spowodować, że skutki wprowadzonych sankcji bardziej odczuje sama UE niż kraj, na który są nałożone. Zwiększony odbiór ropy z Iranu mają zapewnić kraje azjatycki, szczególnie Chiny i Indie.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.