Termin realizacji pełnej „mapy drogowej” to koniec lipca. Jest to maksymalny okres, możliwe jest przyspieszenie, ale trzeba rozumieć, że nie jest to standardowa operacja, dlatego podchodzimy do tego z maksymalną ostrożnością – powiedział, cytowany przez Polską Agencję Prasową (PAP) Rybakou. Może chodzić m.in. o  odwrócenie kierunku przesyłu ropy, tak aby zanieczyszczony surowiec wrócił do Rosji.

Obecnie rafineria w Mozyrzu funkcjonuje „według biznesplanu”, z kolei zakłady w Nowopołocku realizują 65% planowanej produkcji – tyle, na ile starcza im surowca.

Lipcowy termin obowiązuje także pozostałe europejskie kraje, do których rurociągiem Przyjaźń płynie ropa z Rosji: Polskę, Ukrainę, Słowację, Czechy, Węgry i Niemcy. Oczyszczenie ropociągu na terenie Białorusi umożliwi bowiem odblokowanie dostaw do rafinerii zarówno w tym kraju, jak i dalej – do Europy.

Informacje o tranzycie zanieczyszczonej ropy dotarły na Białoruś 19 kwietnia – w surowcu wykryto wysokie stężenie chloropochodnych węglowodorów. Tranzyt został najpierw ograniczony, a następnie wstrzymany. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Przeczytaj także: Zanieczyszczona ropa w rurociągu Przyjaźń: premierzy Rosji i Białorusi podejmą temat