Firma zarządza 353 ogólnodostępnymi stacjami ładowania samochodów elektrycznych. Ale wraz z tymi, które będą zmodernizowane, jest ich ponad 700. Do końca dekady liczba ta ma wynieść 1800.

Plany są związane z dekarbonizacją sektora energetycznego, w związku z czym wprowadzany jest program transformacji. Działania prowadzone w tym obszarze mają na celu przede wszystkim wykorzystywanie szans wynikających z rozwoju odnawialnych źródeł energii, liberalizacji i decentralizacji rynku czy polityki regulacyjnej oraz zwiększającej się konkurencji, a także zmian zachodzących na rynku detalicznym – czytamy w komunikacie.

Elementem programu jest projekt e-Tank – rozbudowa infrastruktury stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych w ramach sieci Orlen Charge. Strategia grupy Orlen zakłada wybudowanie 10 tys. punktów ładowania do 2030 r.

Modernizację przejdzie także część infrastruktury elektromobilnej. Wybrane stacje wolnego ładowania zmienią się w szybkie o dużej mocy. Energa Obrót szuka też instrumentów pozwalających na preferencyjne finansowanie inwestycji.

Kluczowe jest także znalezienie odpowiednich miejsc dla stacji ładowania. Idealne obszary to zjazdy z autostrad, dróg ekspresowych oraz ruchliwych tras. To również centra handlowe i restauracje – samochód można ładować w trakcie pobytu w nich.

Przeczytaj także: PGE ogłosi przetarg na budowę największego magazynu energii w Europie