Mimo pandemii koronawirusa cały czas trwają prace przygotowawcze do drążenia tunelu w Świnoujściu. Wprowadzono jednak zmiany w organizacji robót: kadra biurowo techniczna kontaktuje się ze sobą wyłącznie poprzez urządzenia elektroniczne. Dla wszystkich wprowadzono też specjalne procedury Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA).
Budowa komory startowej dla TBM. Fot. tunel-swinoujscie.pl
Do budowy tunelu w Świnoujściu, łączącego wyspy Uznam i Wolin, posłużą trzy metody. Fragment o długości 475 m zaprojektowano w murach oporowych, do budowy 295 m użyta będzie technika odkrywkowa, a główna część, o długości 1480 m, wydrążona zostanie przez TBM (ang. Tunnel Boring Machine). W ostatnim czasie prace polegają głównie na budowie komory startowej dla TBM na wyspie Uznam (głębienie ścian szczelinowych i wywózka urobku). Powstaje także zakład prefabrykacji: ostatnio prowadzono m.in. deskowanie, zbrojenie i betonowanie ścian fundamentowych dla suwnicy oraz szalowanie i betonowanie fundamentów pod słupy hali.
Fot. tunel-swinoujscie.pl
Na wyspie Wolin, gdzie powstanie komora odbiorcza TBM, w ostatnich dniach odbywało się m.in. usuwanie pozostałości po wycince drzew i krzewów. Drążenie pod cieśniną Świną ruszyć ma w marcu 2021 r. i potrwać około pięciu miesięcy. Będzie to jednonitkowy tunel, w którym zaplanowano m.in. jezdnię z dwoma pasami ruchu o szerokości 3,5 m każdy. Jednocześnie będzie to drugi podwodny tunel drogowy w Polsce. Pierwszy, w 2016 r., oddano do użytku pod Martwą Wisłą w Gdańsku.
Budowa zakładu prefabrykacji. Fot. tunel-swinoujscie.pl
Wszystkie informacje o tej budowie znajdziesz w naszym temacie specjalnym TUNEL W ŚWINOUJŚCIU.
Od 2 kwietnia br., w związku z pandemią koronawirusa, na budowach dróg obowiązują nowe wytyczne: np. pracodawcy muszą pracownikom zapewnić dodatkowe środki bezpieczeństwa, wymagane są też odpowiednie odstępy między stanowiskami pracy, w których działają pracownik lub zespół pracowników. Ponadto z szatni i pomieszczeń socjalnych ma się korzystać rotacyjnie w mniejszych grupach, także przy zachowaniu odpowiednich odstępów.
Mimo pandemii koronawirusa, nikt nie myśli o wstrzymywaniu tego typu inwestycji. Jak informowała GDDKiA, to oraz ogłaszanie nowych przetargów i podpisywanie kolejnych umów jest niezbędne dla utrzymania stabilności na rynku budowlanym, co w obecnej sytuacji jest kluczowe dla całej gospodarki.
Przeczytaj także: Koronawirus nie zatrzymał budowy dróg w Polsce. „Jesteśmy motorem napędowym
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.