Połoninę Wetlińską, właśnie w okolicach schroniska Chatka Puchatka, rocznie odwiedza około 150 tys. osób. Budynek schroniska jest jednak mocno wyeksploatowany. Jak w komunikacie poinformowała dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego, od wielu lat występują tu znane wszystkim bieszczadzkim turystom problemy związane z ograniczoną ilością wody, znaczną ilością ścieków, dużymi kosztami ogrzewania i zapewnieniem bezpieczeństwa przeciwpożarowego.

By poradzić z ograniczoną ilością wody użytkowej w Chatce Puchatka, w toaletach wewnętrznych i zewnętrznych przewidziano korzystanie z deszczówki. Woda opadowa z połaci dachowych trafiać będzie do zbiorników zamontowanych w podpiwniczeniu i na poddaszu. Z kolei woda dla celów spożywczych transportowana ma być ze źródła poniżej schroniska.

Chatka Puchatka będzie mieć też swoją oczyszczalnię ścieków, która będzie pracować w oparciu o technologię sekwencyjnych reaktorów biologicznych SBR. Ścieki najpierw będą gromadzone w podziemnym zbiorniku retencyjnym, a potem oczyszczane w biologicznej oczyszczalni ścieków. Oczyszczone ścieki odprowadzane mają być do ziemi, a osad z reaktora biologicznego – suszony i zwożony.


W Chatce Puchatka zaplanowano także kotłownię na paliwo ekologiczne – olej opałowy rzepakowy – oraz instalację paneli fotowoltaicznych. Z panelami współpracować mają akumulatory, magazynujące energię elektryczną. Ponadto kupiony będzie agregat prądotwórczy na biopaliwo (olej rzepakowy).

Już po modernizacji funkcja Chatki Puchatka nie będzie zmieniona – pozostanie miejscem odpoczynku podczas wędrówki, miejscem spożycia posiłku czy, w sytuacjach awaryjnych, miejscem na nocleg w salach zbiorowych. Wbrew pojawiającym się informacjom, Chatka Puchatka nie stanie się obiektem hotelowym. Stale przebywać tam będzie jedynie obsługa schroniska i dyżurni GOPR. Dla turystów udostępniony będzie taras, sala główna na parterze i sala na poddaszu oraz toalety. W efekcie modernizacji powierzchnia zabudowy Chatki Puchatka zwiększy się ze 168,24 m² do 292,45 m².

Liczymy na to, że opracowany projekt gruntownej przebudowy rozwiąże znaczną część problemów związanych z funkcjonowaniem schroniska w tym szczególnym miejscu, oraz przyczyni się do efektywniejszej ochrony cennego otoczenia przyrodniczego – napisaął dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

Remont Chatki Puchatka ma potrwać do maja 2021 r. Cieszę się, że schronisko na Połoninie Wetlińskiej zyska nowe oblicze. Wsparcie udzielane Bieszczadzkiemu Parkowi Narodowemu jest dobrym przykładem synergii między działaniami na szczeblu regionalnym a rządowym „Programem dla Bieszczad”. Park w obecnej perspektywie finansowej korzystał już z funduszy Unii Europejskiej i realizuje szereg wartościowych projektów, które mają przede wszystkim za cel ochronę bioróżnorodności i rozwój zrównoważonej turystyki oraz edukację. Ten projekt z pewnością podniesie atrakcyjność bieszczadzkich połonin – powiedział Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego.

Przeczytaj także: Brak wody na pustyni? Stalowy namiot pomoże w jej zbieraniu