Celem, jaki przyświecał nam w zorganizowaniu tego wydarzenia, było podjęcie dyskusji w gronie ekspertów na temat problemów i wyzwań, jakie stoją przed nami w najbliższych latach w obszarze gospodarowania wodami opadowymi i roztopowymi. Spotykamy się w czasie, kiedy zachodzą istotne zmiany związane  z prawem wodnym, a wiele spraw nie jest oczywistych i wymagają one szerokiej dyskusji – powiedział Paweł Kośmider, prezes Wydawnictwa Inżynieria, otwierając I Konferencję „Gospodarowanie Wodami Opadowymi i Roztopowymi”, która w dniach 25-26 października odbywa się w Zakopanem.

Zmiany klimatyczne a systemy odwodnienia

W celu stworzenia zintegrowanego modelu opadowego do 2050 r. konieczna jest również informacja o zmianach klimatycznych, które zajdą w tym czasie. Zmiany te są analizowane przez IPCC Intergovernmental Panel on Climate Change (Międzynarodowy Zespół ds. Zmian Klimatu w specjalnych raportach. Ostatni z nich wydany był w listopadzie 2014 r. Raporty te zawierają wyniki z tzw. połączonych modeli klimatycznych wiązkowych, uwzględniających oddziaływanie pomiędzy oceanem i atmosferą – tłumaczył dr hab. Inż. Paweł Licznar. Dodał, że stworzenie zintegrowanego modelu opadowego wymaga jednak sporo nakładów.

Więcej

Nowe prawo wodne: zapłacimy trzy razy za to samo?

Sam problem z gospodarowaniem wodami opadowymi, który dzisiaj występuje, narastał przez wiele lat. Tego problemu nie rozwiąże jeden akt prawny w postaci nowego Prawa wodnego. Trzeba pracować przez kolejne 50 lat, żeby go rozwiązać – mówił dr inż. Tadeusz Rzepecki, prezes Tarnowskich Wodociągiów.

Więcej

Jak wyliczyć podatek od deszczu?

Wśród problemów w zakresie pobierania opłat za deszczówkę wymienić należy m.in. brak spójności pomiędzy ustawą a rozporządzeniem, nieprzychylną linię orzecznicza, opór społeczeństwa oraz kwestie polityczne – mówił dr Jędrzej Bujny (Kancelaria Sójka Maciak Mataczyński Adwokaci sp.k.).

Więcej

Naturalnych zasobów wody na świecie jest coraz mniej

Oczyszczanie wód opadowych to z jednej strony działania służące ochronie naturalnych zasobów wodnych, a z drugiej obowiązek określony m.in. w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 18 listopada 2014 r. Dz.U. 2014 poz. 1800. Wśród rozwiązań wykorzystywanych na tej płaszczyźnie wymienić należy pływające filtry wody deszczowej.

Więcej

Korzyści z odzysku deszczówki

Woda opadowa może być wykorzystywana do różnych celów, a odpowiednie gospodarowanie nią może obniżać koszty związane z eksploatacją budynków. 

W jednym z obiektów zbieramy również wodę z powierzchni utwardzonych np. parkingów czy chodników. Jest ona utrzymywana dla celów przeciwpowodziowych, a jej nadmiar jest rozsączany – tłumaczył dr inż. Florian Piechurski. Dzięki systemowi woda deszczowa w skali roku stanowiła 71% wody zużywanej w obiekcie. 29% to woda z wodociągów – dodał.

Więcej

Ile wrocławianie płacą za deszczówkę?

Zły stan techniczny i brak inwestycji odtworzeniowych, 70% istniejącej kanalizacji nie poddawanej renowacji przez ponad pół wieku, częste działanie przelewów burzowych na kanalizacji ogólnospławnej, brak programu modernizacji sieci i obiektów systemu gospodarki wód opadowych – to tylko niektóre problemy techniczne, z którymi boryka się Wrocław.

Więcej

Retencja z użyciem systemów polietylenowych

Poza systemami kanalizacji, wśród rozwiązań służących retencjonowaniu wód opadowych, wymienić należy również retencyjny kanał ściekowy. Taki kanał służy do chwilowego gromadzenia nadmiaru ścieków, a jego zaletą jest możliwość efektywnego wykorzystania całej przestrzeni retencyjnej kanału – mówił Paweł Pill (Uponor Infra sp. z o.o.). Retencyjny kanał ściekowy pozwala na wykorzystanie wolnej przestrzeni kanałów do retencjonowania ścieków deszczowych, ograniczenie kosztów budowy obiektów retencyjnych, bezobsługowe i automatyczne działanie oraz wykorzystanie dostępnych typoszeregów rur jako komór retencyjnego kanału ściekowego – dodał.
Więcej

Czy intensywne opady deszczu są problemem Poznania?

W 2005 r. rozpoczęliśmy prace związane z wprowadzeniem opłat za wodę deszczową. Wtedy rozpoczęliśmy pracę inżynierską. Zastanawialiśmy się, co zrobić, aby Stare Miasto nie było podtapiane przy każdym nawalnym deszczu. Musieliśmy odpowiedzieć na pytanie, co zrobić z kanalizacją ogólnospławną? Wtedy właśnie wrócił pomysł budowy kolektora górnej strefy. To koncepcja, która po raz pierwszy pojawiła się w latach 60. Koszt inwestycji oszacowany został na poziomie 500 mln zł. Okazało się jednak nierealny w przypadku Poznania – mówił podczas I Konferencji „Gospodarowanie Wodami Opadowymi Roztopowymi” Włodzimierz Dudlik, pełnomocnik Prezydenta Miasta Poznania ds. gospodarowania wodami opadowymi i roztopowymi, Aquanet S.A.

Więcej

Program konferencji