Wśród problemów w zakresie pobierania opłat za deszczówkę wymienić należy m.in. brak spójności pomiędzy ustawą a rozporządzeniem, nieprzychylną linię orzecznicza, opór społeczeństwa oraz kwestie polityczne – mówił podczas I Konferencji „Gospodarowanie Wodami Opadowymi i Roztopowymi” dr Jędrzej Bujny (Kancelaria Sójka Maciak Mataczyński Adwokaci sp.k.).

Definicja ścieków a deszczówka  

Genezą tego kłopotu jest aktualna definicja ścieków. Do tej grupy w chwili obecnej zaliczana jest m.in. deszczówka. Daje to podstawy do uwzględniania w taryfach stosowanych opłat za odprowadzenie wód opadowych i roztopowych z powierzchni zanieczyszczonych o trwałej nawierzchni. Zgodnie jednak z zapisami ustawy Prawo wodne, przyjętej przez Radę Ministrów, z definicji ścieków zostanie ona usunięta.

Jak wyliczyć wysokość opłaty za deszczówkę?

Jednym z podstawowych problemów, związanych z pobieraniem opłat za deszczówkę, jest to, czy opłatę naliczać według wielkości powierzchni zanieczyszczonej o trwałej nawierzchni, czy może za metr sześcienny opadów. Jednoznaczne rozwiązanie tej kwestii jednak nie istnieje. W tej chwili można mówić o ugruntowanej linii orzeczniczej dotyczącej rozliczeń za odprowadzenie ścieków wg jednostki pomiarowej: m3 tłumaczył Jędrzej Bujny.

Więcej