Zbiorniki powstać mają poprzez przegrodzenie doliny zaporami czołowymi o długościach 80 m i 180 m. Dzięki temu zwiększona ma zostać retencja na terenach rolnych gminy oraz jej ochrona przeciwpowodziowa.

Celem inwestycji jest zretencjonowanie wody w okresach jej nadwyżek po to, aby w okresach wzmożonego zapotrzebowania wykorzystać ją do nawodnień rolniczych. Powstałe zbiorniki poprawią także bezpieczeństwo powodziowe miasta Pyzdry oraz warunki gruntowo-wodne w rejonie. W dalszej przyszłości na powstałych zbiornikach planowane jest stworzenie łowisk wędkarskich – podały Wody Polskie.

Łączna pojemność zmagazynowej w nowych i istniejących zbiornikach wody ma wynieść około 403 tys. m3.

Zgodnie z harmonogramem, na ten rok zaplanowano wykonanie dokumentacji projektowej, a na rok przyszły uzyskanie decyzji administracyjnych i pozwoleń na budowę. Rok 2023 to czas robót budowlanych.

Koncepcja budowy zbiorników wodnych w miejscowości Pyzdry powstała już kilka dekad temu, ale do tej pory nie została zrealizowana w całości. Z planowanych pięciu zbiorników wykonano tylko trzy, z czego jeden stworzyła sama natura (wynik naturalnego zalania). Było to możliwe z uwagi na położenie doliny, która cechuje się wyraźnym wcięciem w stosunku do przyległych terenów (jest to charakterystyczne dla cieków znajdujących się w strefie krawędziowej doliny Warty). Oprócz tego, zlewnia charakteryzuje się niskimi wartościami opadów atmosferycznych – nie przekraczają one 550 mm/rok.

Przy wysokim wskaźniku ewapotranspiracji, sięgającym w ostatnich latach ponad 700 mm/rok prowadzi to do deficytu wód powierzchniowych, szczególnie w okresie letnim. W efekcie rzeka ta w górnym odcinku, gdzie nie ma ona głębokiej bazy drenażu, w okresach suchych jest okresowo pozbawiona wody – tłumaczy Bogumił Nowak, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

Jak podają Wody Polskie, Kanał Flisa to prawostronny dopływ Warty, uchodzący do niej w środkowym biegu w obrębie Doliny Konińskiej. Na całej swojej długości przepływa głównie przez tereny rolnicze użytkowane jako grunty orne i użytki zielone oraz sady.

Przeczytaj także: Wzrost retencji w Polsce. Pierwszy raz od 30 lat