Kolejny dzień upłynął pod znakiem burz, połączonych z gwałtowną ulewą, silnym wiatrem i gradem. W wielu regionach Polski doszło do powodzi błyskawicznej. Najgorzej jest w Małopolsce, gdzie w kilkunastu miejscowościach po raz kolejny wezbrane wody lokalnych rzek i potoków przedarły się na posesje oraz drogi, niszcząc domy i blokując komunikację.
Fot. yarohork / Adobe Stock
Nawałnice w nowosądeckim
Nawałnica przeszła m.in. nad Nowym Sączem i Tarnowem, dotkliwie doświadczonych przez żywioł już kilka dni temu. Część dróg jest zablokowana przez spływający muł, żwir i błoto z pobliskich pól. Zniszczeniu uległy odcinki zarówno dróg wojewódzkich (DW969 na wysokości miejscowości Czerniec), krajowych (np. DK52 Wadowice–Kraków), jak i lokalnych, w miejscowościach Brzyna, Maszkowice, Obidza czy Zarzecze. Na granicy Łącka i Czerńca powstało osuwisko.
Podtopionych zostało kilkadziesiąt budynków, uszkodzone zostały dachy, a w niektórych miejscach (np. w Radziszowie) konieczne było ułożenie worków z piaskiem, by woda nie wdarła się na posesje. Znów konieczna była ewakuacja obozu harcerskiego, tym razem spod Gorlic. Największy problem jest w rejonie rzek Szreniawa (Biskupice) i Skawinka (Radziszów), których poziom wód osiągnął stan alarmowy.
Powódź błyskawiczna w Myślenicach
Ogromne zniszczenia są w powiecie myślenickim, który doświadczył powodzi błyskawicznej. W szybkim tempie podniósł się tam poziom lokalnych cieków, a system kanalizacji oraz grunty nie były w stanie poradzić sobie tak szybko z opadem. W sumie w nocy z 17 na 18 lipca spadło tam nawet 100 litrów wody na m2. Na drogach wciąż zalegają muł, błoto i rumosz skalny. Zalane są domy i drogi, w tym DK7 (zakopianka) – ruchliwa droga krajowa, prowadząca w kierunku stolicy polskich Tatr. Uszkodzenia zanotowano w obrębie obiektów inżynieryjnych (mosty w Krzyszkowicach), a także wod-kan (oczyszczalnia ścieków w tejże miejscowości). Tu również ewakuowano uczestników obozów harcerskich (powiaty: nowotarski, myślenicki, suski).
Trudna sytuacja na Podkarpaciu
Także w woj. podkarpackim nawałnice dokonały wielu zniszczeń. Trudna sytuacja panuje m.in. w Grodzisku Górnym w rejonie Leżajska, Chmielniku i Boguchwale k. Rzeszowa, gdzie doszło do podtopień i zalania dróg. Strażacy interweniowali w ciągu ponad 200 razy. Konieczne było wypompowywanie wody z piwnic i posesji, udrożnienie przepustów drogowych i usuwanie zalegających na drogach konarów drzew.
To nie koniec trudnego czasu dla Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega przed kolejnymi burzami, także w Małopolsce. Opady deszczu mogą osiągnąć 70 l/m2, a lokalnie nawet 100 l/m2, a porywy wiatru 100 km/godz.
Powódź w Europie
Gwałtowne nawałnice przechodzą przez wiele krajów Europy. Dramatyczna sytuacja jest m.in. w zachodnich Niemczech, które doświadczają największej powodzi od 300 lat, a także w południowej i wschodniej Belgii. Są tam ofiary śmiertelne i setki zaginionych, a skala zniszczeń – domów, budynków i dróg – jest na ten moment nie do oszacowania. Trudna sytuacja panuje również w Luksemburgu, Holandii i Szwajcarii.
Before and after
— World Meteorological Organization (@WMO) July 16, 2021
Aerial views of #Altenahr in Germany's Rhineland-Palatinate state
From @WxNB_#Flooding #Hochwasser #Germany
REPOSTING to correct source pic.twitter.com/cFRFAy3KHd
Przeczytaj także: Niemcy zmagają się z największą od 300 lat powodzią
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.