• Jedną z najważniejszych przyczyn pożarów są rekordowe fale upałów oraz brak opadów, skutkujące suszą
  • W Europie najtrudniejsza sytuacja panuje w Grecji i we Włoszech
  • Do walki z żywiołem posłano polskich strażaków, którzy pomagają w gaszeniu ognia m.in. w Turcji

 

Grecja

Na greckiej wyspie Eubea (na wschód od Aten) pożar szaleje już ponad tydzień. Mieszkańcy kilkudziesięciu wiosek znad Morza Egejskiego zostali ewakuowani, a promy czekają w gotowości, by przewieźć w bezpieczne miejsce kolejne osoby, które zdecydują się opuścić swoje domy. Ogień strawił już tysiące hektarów dziewiczego lasu na północy.

Trwające od tygodni upały doprowadziły do wybuchu pożarów także w innych regionach Grecji. Gaszenie utrudnia silny, gorący wiatr, który roznosi ogień i w wielu miejscach uniemożliwia pracę jednostek powietrznych.

Do Grecji kieruje się już grupa polskich strażaków, którzy mają pomóc lokalnym służbom w walce z żywiołem. Na wyspę skierowano konwój 46 pojazdów i 143 strażaków, którzy na Peloponezie będą pracować do 23 sierpnia br.

Turcja

Inna grupa strażaków z Polski pracuje już w Turcji, gdzie panują ekstremalne warunki atmosferyczne. Temperatury sięgają 40 stopni Celsjusza, wieje silny wiatr, a deszczu nie widziano tu od bardzo dawna. Dodatkowo, ukształtowanie terenu – wysokie góry, gęsta roślinność, a do tego brak dróg – sprawia, że walka z żywiołem z lądu jest niemal niemożliwa. Wszystko to sprawia, że w kolejnych regionach wybuchają liczne pożary, które bardzo trudno ugasić. Do tej pory z tego powodu zginęło już osiem osób, a tysiące nie ma dachu nad głową.

Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej (PAP) mł. bryg. Grzegorz Borowiec z KG PSP, dowódca polskich strażaków w Turcji, w niedzielę wykonano trzy starty śmigłowcem, podczas których dokonano 24 zrzuty wody po około trzy tony każdy. Jest to jednak, jak stwierdził, kropla w morzu potrzeb.

Wraz z Polakami ogień w Turcji gasi około 30 międzynarodowych jednostek powietrznych. Strażacy przyjechali lub przylecieli tu m.in. z Chorwacji, Hiszpanii, Ukrainy, Rosji, Azerbejdżanu i Iranu, a pomoc zadeklarowała również Grecja, z którą Turcy mają napięte stosunki dyplomatyczne i która sama walczy z żywiołem na swoim terenie.

Włochy

Fatalna sytuacja panuje wciąż we Włoszech: na Sycylii, m.in. niedaleko Palermo, a także w pobliżu Ceseny w Emilii-Romanii. W minionych dniach strażacy walczyli z ogniem w Kalabrii, gdzie zginęły dwie osoby, a także w pobliżu Wezuwiusza koło Neapolu, skąd ewakuowano mieszkańców. Najgorsze statystyki odnotowano 2 sierpnia, gdy w ciągu 24 godzin pożary wybuchły w 800 miejscach w całym kraju.

Prognozy nie napawają optymizmem. W ciągu najbliższych dni przewidywane są ekstremalnie wysokie temperatury – od 37 stopni na północy kraju do nawet 45 stopni Celsjusza na południu.

Rosja

Niespotykanych tu dotąd wysokich temperatur i związanych z nimi pożarów doświadczają również mieszkańcy wiosek w północno-wschodniej Syberii (Republika Sacha-Jakucja). Odnotowano tu 155 aktywnych pożarów lasów. Konieczna była ewakuacja dwóch wsi, jednak płomienie i tak zniszczyły przynajmniej 31 domów i osiem budynków gospodarczych.

Jak podaje PAP, w przypadku syberyjskich pożarów, „winnym” są nie tylko zmiany klimatyczne, ale także zaniedbania w obszarze bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Chodzi m.in. o likwidację federalnej sieci lotniczej, która do 2007 r. wykrywała i zwalczała pożary w kraju.

USA

Susza i pożary to także duży problem w Ameryce Północnej, gdzie ogień trawi wiele regionów zachodniej części kraju. Do soboty, 7 sierpnia br., płomienie objęły blisko 0,85 mln hektarów, aktywnych jest 107 pożarów. Tu również prognozy są niepokojące – gorące i suche powietrze zwiększa ryzyko kolejnych wybuchów, a sytuację pogarszają okresy aktywności burzowej.

W Kalifornii ogień zajął ponad 181 tys. hektarów, a jego opanowanie strażacy oceniają na zaledwie 21%. Pożary są aktywne w czterech hrabstwach, w tym w historycznym mieście Greenville, które – jak podaje PAP – zostało niemal zrównane z ziemią.

W sobotę przez kilka godzin Denver (stan Kolorado) – z powodu gęstego dymu pochodzącego z szalejących pożarów – stał się najbardziej zanieczyszczonym spośród wszystkich dużych miast na świecie. Wskaźnik jakości powietrza sięgał tu 167 (przy zagrożeniu notowanym od 50 w górę).

Przeczytaj także: Dzień Długu Ekologicznego 2021