W znajdującym się w powiecie kłodzkim Stroniu Śląskim przerwana została zapora. W Głuchołazach (powiat nyski) woda zniszczyła most tymczasowy. W wielu miejscach na południu i zachodzie Polski trwa ewakuacja ludności. W akcję przeciwpowodziową włączone są wszystkie służby. W niedzielę (15 września) późnym wieczorem Dowództwo Generalne poinformowało, że tylko w ten jeden dzień żołnierze ewakuowali 1100 osób.

W samą niedzielę straż pożarna odnotowała 10 tys. interwencji wywołanych przez intensywne opady deszczu i silne wiatry. W poniedziałek po godz. 6 poinformowano o kolejnych 160 zdarzeniach.

Nieco po godz. 2 w nocy z niedzieli na poniedziałek IMGW-PIB podał, że stan wody w Kłodzku na Nysie Kłodzkiej wyniósł nawet 798 cm, a to ponad 550 cm powyżej stanu alarmowego i prawie 150 cm więcej niż rekord z 1997 r.  

Na terenach dotkniętych powodzią mogą wystąpić problemy z dostępem do wody pitnej, Główny Inspektorat Sanitarny przestrzega, że woda z kranu może nie nadawać do spożycia albo może być zdatna tylko po przegotowaniu. Najlepiej korzystać z wody butelkowanej.

W niedzielę wieczorem premier Donald Tusk zapowiedział, że po konsultacji z odpowiednimi ministrami i służbami zlecił przygotowanie rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej.

Przeczytaj także: Zbiornik Racibórz Dolny uruchomiony. Co to za obiekt?