Płynęła w górę Wisły, pokonując 450-kilometrowy dystans, przez - Tczew, Grudziądz, Bydgoszcz, Solec Kujawski, Toruń, Włocławek, Płock i Nowy Dwór Mazowiecki - Modlin.

- Rejs miał promować żeglugę śródlądową oraz pokazać możliwość transportu towarów drogą wodną z portu morskiego w Gdańsku do centrum kraju - czytamy w komunikacie.

Przy okazji rejsu w niektórych miastach-przystankach odbywały się chociażby seminaria, bo całe wydarzenie było też okazją do przekazania wiedzy nt. gospodarczego wykorzystania rzek i śródlądowych portów. A największy na szlaku z Gdańska do Warszawy port ma powstać w zakolu Wisły między Bydgoszczą a Solcem Kujawskim. Będzie to platforma połączonych węzłów przeładunkowych: wodnego, kolejowego i samochodowego.

Po wpłynięciu do stolicy, barka zacumowała przy bulwarze nadwiślańskim, pomiędzy mostami Średnicowym a Poniatowskiego.

Zobaczcie wszystkie mosty drogowe Warszawy

Rejs odbył się w ramach międzynarodowego programu pn. "Zwiększenie mobilności towarów i logistyki w Regionie Morza Bałtyckiego poprzez wzmocnienie transportu śródlądowego i morskiego oraz promocję nowych międzynarodowych usług żeglugowych”.

Przeczytaj także: Trwa pilotażowy rejs barki z Gdańska do Warszawy