Z założeń Bumaru wynika, że system obrony przeciwlotniczej i rakietowej byłby trzypoziomowy.
Pierwszy poziom ma być zbudowany na bazie pocisków GROM - zwalcza on cele lecące w odległości 4-6 km. Drugo poziom ma zasięg około 20 km, natomiast trzeci - nawet więcej niż 200 km.
Bazą dla tego programu miałby być polski system radarowy i dowodzenia jak i francuska rakieta Aster 30.

Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", ministerstwo obrony chce unowocześnić system obrony przeciwlotniczej i trwają przygotowania do przetargu na zakup nowego systemu. Na ten cel może być wydane nawet 15 mld zł.