Premier budowę portu lotniczego i linii kolei dużych prędkości określił jako trójskok w nowoczesność. Dodał, że rząd będzie dbał także o lotniska regionalne. Lotnisko w Baranowie w pierwszej fazie ma obsłużyć do 34 mln pasażerów. Podkreślił, że na całe przedsięwzięcie wydano już 2,7 mld zł. Lotnisko w Baranowie ma być najnowocześniejsze w Europie. Jego otwarcie jest planowane w 2032 r. Przy założeniu jego przepustowości, port lotniczy na Okęciu będzie mógł działać nadal.

Zmieni się część kolejowa projektu CPK. W założeniu ma dojść do decentralizacji lokalnej i regionalnej. Nowe linie nie będą budowane, by łączyć się w Baranowie. Ma być mniej wywłaszczeń. Sieć kolejowa jest w fazie przygotowań i finansowania, będzie łączyć największe miasta ze sobą oraz stolicą. Premier koncepcję określił jako projekt 100 minut (przy prędkościach pociągów 300–320 km/godz.). Tyle czasu mają trwać podróże między Warszawą, Katowicami, Krakowem, Poznaniem czy Gdańskiem. Autostrada między Warszawą i Łodzią ma zyskać trzeci i czwarty pas. Jak stwierdził Donald Tusk, za kilka lat Polska stanie się wielkim megalopolis.

Trzecim, obok lotniska i kolei, elementem trójskoku mają być Polskie Linie Lotnicze LOT. Flota ma zostać powiększona do 135 samolotów do 2032 r., w tym 32 szerokokadłubowych (dziś jest 15) - tak, by przewoźnik liczył się na międzynarodowym rynku.

Przeczytaj także: Centralna Magistrala Kolejowa. Pociągi pojadą szybciej