Lutowy spadek ma być w głównej mierze wynikiem mniejszego zainteresowania samochodami "z kratką", kupowanymi zazwyczaj przez firmy, które od tego zakupu mogą odpisać sobie podatek VAT. Takich samochodów sprzedano w lutym w Polsce od 4 do 5 tys. - dwa razy mniej niż w grudniu. Jak tłumaczą eksperci z firmy Samar, która gromadzi dane o polskim rynku motoryzacyjnym, spadek zainteresowania nimi jest wynikiem ograniczania przez kratkę funkcjonalności auta. Również cudzoziemcy ograniczyli swoje zakupy w Polskich salonach samochodowych. W roku 2009 rządy połowy państw UE przyznawały premie na nowe samochody kierowcom złomującym stare pojazdy, którą można było uzyskać również za auto przywiezione z innego państwa UE. Samochody kupowali więc u nas głównie Niemcy, którym się to opłacało, ponieważ z powodu umocnienia złotego ceny nowych aut w Polsce po przeliczeniu na euro były nawet o kilka tysięcy euro niższe niż za Odrą. Zdaniem szefa Samaru, Wojciecha Drzewieckiego, rok 2010 może być trudny dla rynku nowych aut. Zakupy aut na kredyt ograniczy dodatkowo wprowadzona przez Komisję Nadzoru Finansowego tzw. rekomendacja T, która przewiduje, że łączna wysokość wszystkich rat nie może przekroczyć 50% miesięcznego dochodu kredytobiorcy.