Jak informuje Dziennik Polski, do piątku można zgłaszać uwagi na temat rządowego projektu \"Program ochrony przed powodzią w dorzeczu górnej Wisły\" na lata 2011-2030. Zakłada on, że kanał ulgi w Krakowie za 1,2 mld zł powstawałby po 2013 r.
![Fot. inzynieria.com](https://inzynieria.com/uploaded/articles/crop_4/iaiujbxjefzhiybkgbsstxrtdjcjrlckkshooqmgiqfpnxneeuhgdpqxklbd.jpg)
Opinie dotyczące inwestycji są podzielone. Wielu obywateli Krakowa uważa za priorytetową zawieszoną inwestycję miejskiej obwodnicy. Inni jednak podkreślają funkcje ochronne kanału, jako jeden z elementów systemu przeciwpowodziowego miasta, obniżającego zagrożenie. Zdaniem gazety, za pieniądze wydane na kanał ulgi można byłoby niemal dwa razy wyremontować wszystkie drogi w Krakowie.
Kanał ulgi w Krakowie jest pomysłem z przełomu XIX i XX wieku. Miałby mieć długość ok. 4,1 km i szerokości ok. 100 m. Odchodziłby od Wisły na wysokości Przegorzał, a następnie prowadziłby przez Zakrzówek i ujściem Wilgi z powrotem łączyłby się z rzeką. W takiej sytuacji Zakrzówek, Dębniki i Ludwinów stałyby się wyspą.
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/QS.png)
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/ramka_QS.png)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.