W ciągu najbliższych lat Autostrada Wielkopolska (AWSA) wybuduje przy zarządzanej przez siebie trasie A2 Konin-Nowy Tomyśl trzy węzły: Głuchowo, Kleszczewo i Słupca. Jednak część wjazdów i zjazdów może prowadzić donikąd, ponieważ po zmianie rządowego "Programu Budowy Dróg Krajowych 2011-2015", realizacja wielu inwestycji została przesunięta o kilka lat. Dotyczy to m.in. węzła Głuchowo, który połączy autostradę A2 z drogami ekspresowymi S5 i S11. Wstępnie ustalono, że skrzyżowanie zostanie oddane do ruchu w maju 2012 r., jednak S11 powstanie wówczas tylko do Swadzimia przy DK92, ponieważ budowa kolejnych odcinków w kierunku Koszalina obecnie stoi pod znakiem zapytania. Co więcej, budowa odcinka S5, który również ma dojść do węzła Głuchowo, może do maja 2012 r. w ogóle nie ruszyć z miejsca. Jak informuje resort infrastruktury, budowa drogi S5 na odcinku Poznań (A2 węzeł Głuchowo) - węzeł Kaczkowo, została ujęta w załączniku 1a do rządowego programu budowy dróg, co oznacza, że jej realizacja może ruszyć do 2013 r., jeśli pojawią się oszczędności na kontraktach lub dodatkowe fundusze.

Drugi węzeł na istniejącym odcinku A2 zostanie zbudowany w Kleszczewie. Węzły donikąd mogą także pojawić się na budowanym odcinku autostrady z Nowego Tomyśla do Świecka. Powstający węzeł Jordanowo miał połączyć autostradę z drogą ekspresową S3 w kierunku Gorzowa Wielkopolskiego i Szczecina, tymczasem budowa odcinka S3 od Gorzowa i połączenie do A2 zostały przełożone na II kwartał 2013 r. Jeśli znajdą się pieniądze na budowę tej trasy, to przynajmniej przez półtora roku węzeł Jordanowo będzie nieczynny. Autostrada zostanie oddana do ruchu pod koniec listopada 2011 r.